Wpis z mikrobloga

mam wrażenie że to jedyna sensowna trasa w Krakowie, przy czym jej opis mógłby brzmieć:
jedź 2,5km prosto, skręć o 150 stopni w prawo jedź 1,8km prosto, skręć o 180 stopni, jedź 18,km prosto, skręć o 150 stopni w lewo, jedź 2,5km prosto, skręć o 180 stopni. Powtórz x razy.

A właśnie w ten sposób, dawno temu na informatyce w szkole, programowało się żółwia w Logomocji :D