Wpis z mikrobloga

Jedynym sposobem dostarczenia dóbr, któreby te potrzeby zaspokoiły, jest pociągnięcie jednostek do świadczeń przymusowych – do podatków. Zakres tych potrzeb, to dziedzina gospodarki publicznej. Pozostaje oczywiście kwestją dyskusji, które z nich uznamy za tak ważne, że będą musiały być dostarczone środki dla ich zaspokojenia – jasne jest natomiast określenie negatywne: potrzeby, które powodują popyt, za których zaspokojenie ludzie gotowi są płacić, nie powinny być zaspakajane w drodze przymusowej gospodarki publicznej. Przy przyjęciu tego założenia gospodarka skarbowa, jak słusznie mówi Cassel, zyskuje mocną i wyraziście zarysowaną podstawę. Jest jeszcze inna kategorja potrzeb, które najczęściej zaspakaja gospodarka publiczna. Są to potrzeby, za zaspokojenie których ludzie gotowi są płacić, nie dosyć jednak by pokryć ich koszta produkcji. Jeżeli zaspokojenie tych potrzeb uznaje państwo za szczególnie ważne z pewnych względów – to dostarcza odnośnych dóbr i usług po cenach niższych od kosztów wytwarzania. Różnicę pokrywa z podatków. Przykładami typowemi są: oświata, higjena ludowa, tanie kuchnie it.p.

Adam von Heydel, ETATYZM PO POLSKU, GOSPODARCZE GRANICE LIBERALIZMU I ETATYZMU, DĄŻNOŚCI ETATYSTYCZNE W POLSCE


#narodowcy #nacjonalizm #patriotyzm #ruchnarodowy #marszniepodleglosci #4konserwy #polityka #neuropa #publicystyka #myslnarodowa #dmowskinadzis #akap #gospodarka #ekonomia
Pobierz TenebrosuS - > Jedynym sposobem dostarczenia dóbr, któreby te potrzeby zaspokoiły, je...
źródło: comment_YTd2N09LD8Pa6cbpFV49fj4X4oCQV4yE.jpg
  • 11
@TenebrosuS: mi to sie kojarzy z inkwizycjom, wtedy tez palili na stosie obcych.. np. jak młynarz ukradł zboze (wtedy jedyny kapitał z całego roku) to winny była albo diabeł w kole młyńskim albo imigrant..