Aktywne Wpisy
MrTofu +9
Mirki i Mirabelki
Mała łazienka
Czy taki układ ma wiele błędów w #aranzacjawnetrz w #lazienka ?
Jakieś ukryte problemy, które będą utrudniały życie?
Z góry dziękuję za opinie.
#kiciochpyta
Mała łazienka
Czy taki układ ma wiele błędów w #aranzacjawnetrz w #lazienka ?
Jakieś ukryte problemy, które będą utrudniały życie?
Z góry dziękuję za opinie.
#kiciochpyta
PanMaglev +207
Do mojej podstawówki chodziło kilku chłopaków z okolicznych wsi. Część była dziećmi rolników i już pod koniec roku zaczynał się dla nich maraton.
Po szkole szybki obiad i praca z ojcem w polu do zachodu słońca. Oczywiście zero wakacji, wakacje były od pracy po 12 godzin 6 dni w tygodniu. Miałem dla nich cichy podziw, bo coś takiego wydawało mi się piekłem. Tym bardziej, że znałem kilku takich ojców i byli zazwyczaj
Po szkole szybki obiad i praca z ojcem w polu do zachodu słońca. Oczywiście zero wakacji, wakacje były od pracy po 12 godzin 6 dni w tygodniu. Miałem dla nich cichy podziw, bo coś takiego wydawało mi się piekłem. Tym bardziej, że znałem kilku takich ojców i byli zazwyczaj
To, że słuzy głównie do trzymania owieczek na postronku a ludzie spowiadają się, że powiedzieli "#!$%@?" to inna sprawa.
Masz jakieś problemy z sobą czy dowartościowujesz się cisnąc po innych? Kolego mam głęboko całą tą wiarę i mogę to powiedzieć w realu, chociaż nie mam pojęcia po co. Do kościoła nie chodzę, do spowiedzi nie chodzę, i jakoś się z tym nie kryje.
@NewEpisode: czyli sprawę załatwiłeś bez jakiego kolwiek problemu wybierając wartości jakie ci odpowiadają to naturalne że rodzice przekazują ci wartości jakie uznają za stosowne, ci co tego nie robią to masz teraz takie #!$%@? pokolenie wychowane na polityce bezstresowego wychowania że gówniak robi co mu się podoba
Tak działa wbijanie jakiegokolwiek kodeksu moralnego poza wrodzonym bazowym. Skąd wiesz, ze kłamstwo jest złe, bo rodzice krzyczeli.
Jak kościół chce uczynić coś normalnego grzechem to jak ma to robić. No na przykład tym. trzepałeś kapucyna i spoko ci z tym?
@Naxster: Wole jednak swoje grzeczy zachowywać dla siebie, i nie mówić panu w sukience że trzepałem kapucyna. I albo nigdy się nad tym nie zastanawiałem albo nie czuje dyskomfortu psychicznego gdy zrobie coś "złego". A jeżeli coś zrobie złego na tyle cobym zaczął nad tym rozmyślać to zacznę to po sobie poprawiać, bo nikt tego za mnie nie zrobi.