Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
TL;DR Poszedłem na ekonomię, nie wiem czy dobrze wybrałem :(

Gdy skończyłem liceum nie miałem żadnego pojęcia gdzie iść na studia, a gdzieś trzeba. Zdałem bardzo dobrze matmę i fizykę, tak naprawdę mogłem iść gdziekolwiek bym chciał. Na początku myślałem o informatyce na AGH albo politechnice, ale słaby w tym byłem (w programowaniu szczególnie) patrząc po znajomych, którzy zdawali infę rozszserzoną na maturze. W końcu jakoś tak poszło, że poszedłem na ekonomię #uek. Były tam bardzo niskie progi, koledzy z 70% z podstawowej matematyki się dostali :D Tam jeszcze liczyły się inne przedmioty, chyba angielski i coś jeszcze - whatever, dostałem się bez problemu. I rok minął bez żadnych problemów jeśli chodzi o matmę, gorzej było z przedmiotami typu mikroekonomia i innymi związanymi z ekonomią właśnie. To jest trochę takie zakuć, zdać, zapomnieć. Wkuwasz jakieś regułki, zaliczasz, za parę tygodni już nie pamiętasz. W każdym razie... zdałem.
Teraz zbliża się czwarty semestr a ja mam wrażenie, że nie mam żadnej wiedzy którą bym mógł wykorzystać gdziekolwiek. Nie wiem czy nie lepiej byłoby rzucić te studia i zacząć się uczyć czegoś na własną rękę, może nawet tego programowania (czy już może za późno?). Znajomi którzy poszli na informatykę bardzo sobie chwalą, a jakimiś bystrzakami w liceum nie byli. Nawet coś tam zarabiają na tworzeniu stron internetowych. Sam nie wiem co robić, mirko pomusz.
Nie jestem głupi, zawsze byłem najlepszy w szkole. Nigdy nie spodziewałem się tego, że osoby które uznawałem za niezbyt mądre będą sobie radizć w życiu lepiej niż ja. A może właśnie dlatego "wybili się"? Bo mieli jedną dziedzinę w której byli dobrzy i ją rozwijali, a nie tak jak ja, że dobry we wszystkim?

#szkola #studbaza #ekonomia #uek

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 10
@AnonimoweMirkoWyznania: Coz Ci powiem... System edukacji jest #!$%@? bo kaze Ci wybierac swoj ''zyciowy kierunek'' (do tego wroce pozniej) w bardzo mlodym wieku. Sam nie wiedzialem co chce robic po technikum, nie mialem pojecia jak chce przezyc swoje zycie... To wszystko przychodzi z wiekiem i doswiadczeniem zyciowym. I wiesz co? Nie rob tego czego robic nie chcesz, nie chodzi o zarobki robiac tego czego sie nie lubi. Zmienilem swoja edukacje wlasciwie
@AnonimoweMirkoWyznania: Na UEKu funkcjonuje nieoficjalne (albo może i oficjalne już) kółko "Dev". Tam czasem robią jakieś projekty wspólnie i ludzie się uczą. Poducz się jakiegoś javascriptu albo ruby i wystartuj do nich - kiedyś jakiś projekt w ruby robili, w angularze (javascript) też coś wymyślili. Robocika też mają swojego zaprogramowanego, więc i elektroniki trochę liznęli. No i prowadzi ich mądry człowiek, Paweł Wołoszyn, który nie uczy na zajęciach (i słusznie, bo
@AnonimoweMirkoWyznania: oj tam, UEK i ogólnie uczelnie w PL już takie są. Nic specjalnego nie ważne od kierunku. Ekonomia sama jest jaka jest, pewnie można mieć dobrą robotę, ale imo lepiej lecieć w finanse ew. rachunkowość, do tego mocno w języki. Robota w korpo i dobra kasa po tym jest. Tak więc i tak trzeba wszystko samemu się wyuczyć, wymogu firu nigdzie nie ma, powinieneś już spokojnie wiedzieć co chcesz robić
@AnonimoweMirkoWyznania:

Kiedy byłem młody to bezrobocie w Polsce wynosiło ponad 20%. Dlatego szybko wziąłem pierwszą lepszą pracę (w IT rzecz jasna) jaka się trafiła, kosztem marzeń. Od tego czasu minęło ok. 15 lat. Kasa niby się zgadza ale czuję jakbym umierał za życia w tej korporacji.
Zawsze chciałem być archeologiem. Z w/w powodów nie poszedłem na studia na archeologię. Czy dobrze zrobiłem? Może bym zarabiał mniej ale miał fajną pracę? A
@AnonimoweMirkoWyznania: W czas się obudziłeś. Na początku semestru były na UEKu targi kół naukowych i rekrutacja.
Moja rada. Wejdź na fb i polub profile 'biur karier' z UJ, AGH, PK, UEKu, dodatkowo poszukaj profili różnych kół naukowych z tych uczelni bo na pewno organizują jakieś spotkania/wydarzenia/konkursy. Następnie poszukaj wydarzeń związanych z IT na crossweb.pl. Na koniec poszukaj grup na meetup.com i od nowego roku zacznij chodzić na spotkania.
W międzyczasie możesz
@AnonimoweMirkoWyznania: Studiuje na SGHu 5 semestr już i też niczego sie nei nauczylem na zajeiciach. Ale chyba na studiach ekonomicznych chodzi o to, żeby sie nauczyc miekkich umiejetnosci i nalapac kontaktow. Twardych uczą w pracy konkretnie, a jak chcesz cos lepszego to musisz brac matematyke jako drugi kierunek, albo informatyke. To sie dobrze uzupelnia z ekonomią