[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mam dobry tip #zwiazki ale tez dla tych bez rozowych/niebiezkich #tfwnogf #tfwnobf jest to dosyc trudne dla niektorych do nauczenia, ale daje wielkie korzyscy w zyciu. Dawajcie z siebie innym 50%. Lub inna wartosc % ale stanowczo mniej niz 100%. Jezeli robisz cos dla siebie (nauka jezyka, #mikrokoksy #biznes #rozwoj itd) to 150% ale jezeli robisz cos dla kogos to nie dawaj maxa. Zapytacie dlaczego? Bo ludzie sie szybko przyzwyczajaja to po pierwsze a po drugie co zrobicie jak dacie max a druga strona nadal bedzie niezadowolona? :) trudno w nieskonczonosc podnosic sobie poprzeczke, lepiej zawsze miec asa w rekawie. Praktycznie:
- laska na ktora lecicie przysyla niespodziewanie smsa o poznej porze - pewnie kusi zeby od razu odpisac z zaangazowaniem itd - jesli sprawa oczywiscie tego nie wymaga to nie robisz tego, idziesz ladnie spac ze swiadomoscia ze moglbys dac z siebie wiecej ale nie robisz tego
- fajna laska mowi ci ze jest jej smutno - juz ci sie w glowie uklada esej pocieszajacy na 2x A4 - zwolnij, pokiwaj ze zrozumieniem glowa i poczekaj az sama pociagnie temat, ty milczysz ze swiadomoscia ze moglbys dac z siebie wiecej

Po prwnym czasie zaczniecie odczuwac dodatkowa satysfakcje. Unikniecie sytuacji w ktorych dajecie z siebie max a dalej nie dostajecie tego co chcecie. Dajac mniej sami sterujecie zaangazowaniem z waszej strony i widzicie jak to sie przeklada na efekt. Polecam ale troche czasu potrzeba zeby sie tego nauczyc.

Osobiscie mam tak ze wszystko bym robil na 150% i niestety czesto bylo tak ludzie wtedy z automatu siebie ograniczali i dawali mniej od siebie (czesto nieswiadomie) bo po co sie starac jak tu swir sie napina na 150%

Nie ma to nic wspolnego z brakiem kuktury. Gdy laska Ci mowi ze jest smutna to nie wyjdziesz na buraka jezeli nie zaczniesz odstawiac kabaretu na pocieszenie z miejsca.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[drugiekonto]

@AnonimoweMirkoWyznania: okrutne lecz prawdziwe.

[KawaJimmiego]

@AnonimoweMirkoWyznania: Nie do końca dobrze rozumujesz, ale z kobietami to się sprawdza- tylko z innych powodów.

[AnonimoweMirkoWyznania]

UprzejmyRozbójnik: Znasz mojego bylego szefa? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaakceptował: Zkropkao_Na

[Annnusz]

@AnonimoweMirkoWyznania: ja mogę z własnego doświadczenia dodać, że nigdy nie wolno porzucać swoich marzeń i własnego rozwoju dla innych ludzi (jeśli nie jest to wyjątkowa sytuacja albo dotyczy najbliższych nam osób). Nie wolno dać się ściągnąć w dół przez znajomych albo partnera. Czujesz, że ktoś cię dołuje/obcina skrzydła? Uciekaj. Ja tak zrobiłam. Wciąż go kocham, są wieczory, kiedy żałuję i płaczę, ale przynajmniej mogę być sobą i się realizować bez ciągłego

[AnonimoweMirkoWyznania]

CharyzmatycznaBaba: Sama prawda, ważne tylko żeby nie wpaść w skrajności i nie dawać od siebie nic/za mało. Ot jak we wszystkim złoty środek.

Zaakceptował: Asterling

[wrzucambolubie]

@AnonimoweMirkoWyznania popieram, z #niebieskiepaski to się przeokrutnie sprawdza ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[MINDGAME]

@AnonimoweMirkoWyznania: Prawda.