Wpis z mikrobloga

@kobiaszu: i nie zapomnij o gotowaniu na najmniejszym ogniu. Rosół ma się gotować DŁUUUUUGO i tak żeby jego powierzchnia lekko "mrygała". Jak się gotuje za mocno to wychodzi mętny a prawdziwy rosół powinien być prawie krystaliczny.
@kobiaszu: jak dla mnie nie może być za dużo marchewki i pietruszki [mimo, że je uwielbiam], żeby rosół nie wyszedł za słodki. Z tym, że ja gotuję w wolnowarze, więc smaki mają czas, żeby się przeszły. Dobry rosół to jest tak ze 20-30zł plus minus.