Aktywne Wpisy
Nie wytrzymuje psychicznie na #emigracja. Patusy z pokoju obok, jak sobie wybierałem ubrania na jutrzejszy wepchnęli mnie "na żarty" do szafy po czym związali wyjście trytytkami. Prosiłem żeby otworzyli a oni śmiali się przez 20 minut i mówili żebym tam spał. Wpadłem w panikę i prawie tam zemdlałem. Jak się rozbeczałem to dopiero poszli do rozum do głowy i otworzyli. Szkoda że nie mogę tego rzucić bo nie będę miał za
Od kiedy odkryłem na Allegro soki tloczone z jabłek i innych owoców nie mogę się nadziwić jak mógł mi smakować te chemiczno-cukrowy ulep zwany colą XD
A taki sok nie dość że jest dobry, to jeszcze ma większość substancji odżywczych surowych owoców.
A teraz, po tych podatkach cukrowych to jeszcze ceną wygrywa, bo da się dostać 20l za 50 zł, czyli po 2,5 zł za litr.
#ciekawostki #pijzwykopem #gotujzwykopem #protip #dieta
A taki sok nie dość że jest dobry, to jeszcze ma większość substancji odżywczych surowych owoców.
A teraz, po tych podatkach cukrowych to jeszcze ceną wygrywa, bo da się dostać 20l za 50 zł, czyli po 2,5 zł za litr.
#ciekawostki #pijzwykopem #gotujzwykopem #protip #dieta
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
W swoim 31-letnim życiu byłem w 6 związkach o łącznej długości 8 lat. Pierwszy związek zacząłem w wieku 17 lat. Mój najdłuższy związek trwał 3 lata, a najkrótszy pół roku. Trzy związki to również wspólne mieszkanie. Po co to piszę? Chcę podzielić się z uczestnikami tagów #zwiazki #tfwnogf #tfwnobf #friendzone przemyśleniami, które do tej pory zebrałem. Dla wielu osób ważna może być informacja, że jestem 2/10. Mam tylko dobrą pracę i samochód ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czasami dla zgrywy (ubaw po pachy) pytam dziewczyny, czy jestem przystojny. Dyplomatycznie odpowiadają “masz coś w sobie”.
Co mówią o mnie powyższe fakty? Chętnie się dowiem, zostawcie komentarz. Najciekawsze jest to, że nie jestem wybredny, trudno mnie zdenerować i łatwo się dogaduje. Więc dlaczego nie mam żony lub przynajmniej wieloletniej partnerki? Cóż, złożyło się na to wiele czynników, o których być może opowiem, a ktoś z was coś zrozumie i uchroni się przed podobnymi błędami.
Wychodzę z założenia, że warto uczyć się na cudzych błędach. Tak jest taniej, szybciej i mniej boleśnie. Chociaż jestem pewny, że niektóre rzeczy utrwalają się dopiero, gdy doświadczymy ich na własnej skórze. No ale spróbujmy coś przekazać.
Dwa związki zostały zakończone przez partnerkę, dwa zakończyłem ja, a dwa zakończyły się same :) Oczywiście, pierwszy związek to było big love na całe życie, nawet zdarzyło nam się przeglądać razem jakieś pierdoły pod kątem wesela. Na szczęście życie szybko zweryfikowało relację i jak tylko spotkała nas dłuższa rozłąka przestało się kleić. Wtedy w moim życiu nastąpił dłuższy okres piwniczenia #piwnica #przegryw który przeplatał się z tzw. epickimi melanżami. W okresach przegrywowych grałem w gry i imprezowałem, nic specjalnego. Nie miałem ciśnienia na bycie w związku, nie odczuwałem problemów z tego powodu. Od czasu do czasu poznawałem kogoś na imprezie.
Myślę, że w moim przypadku robotę robił fakt, że pod wpływem alkoholu robiłem się bardzo śmiały. Na trzeźwo nie zawsze tak miałem. Obecnie jest odwrotnie. Gdy piję, krępuję się i mam obawy, że powiem lub zrobię coś głupiego. Z kolei na trzeźwo potrafię sobie racjonalnie wytłumaczyć wiele rzeczy i to sprawia, że nie mam oporów przed zagadywaniem do obcych ludzi. Podkreślam, że nie jestem przystojny. Gdy jestem zdenerwowany lub zestresowany również nie mam szczególnie dobrej “gadany”. Wykorzystuję raczej fakt, że druga osoba, zagadywana przez kogoś obcego, zwykle stresuje się równie mocno, co osoba zagadująca. Serio. Zwróćcie uwagę, jak reagują i odpowiadają osoby zagadane przez kogoś obcego na ulicy. Przeważnie ludzie potrzebują chwili nawet żeby ogarnąć proste pytanie “która godzina”. Trzy moje związki rozpoczęły się z zupełnie obcymi dziewczynami właśnie dzięki alkoholowi - szybko udało się przełamać pierwsze lody, a później już szło z górki.
W każdym razie będąc w związakch nauczyłem się paru rzeczy, na które warto być wyczulonym. Dzięki temu można uniknąć przykrych sytuacji. Oczywiście wymaga to zazwyczaj trzeźwego podejścia, o które wyjątkowo trudno, szczególnie w przypadku młodych facetów. W relacjach z kobietami często głos i myśli przejmuje ta mniejsza głowa :) a ona niestety pomija nierzadko bardzo oczywiste sygnały. Jednak po kilku bolesnych przypadkach da się i nad tym zapanować ;)
Proponuję kilka tematów, które w pierwszej kolejności, moim zdaniem, warto poruszyć w kontekście popełnionych błędów lub rzeczy, które w jakiś sposób wpłynęły na moje związki.
#1 dziewica
#2 pierwszy chłopak na poważnie
#3 wspólne mieszkanie
#4 zależność i dominacja finansowa
#5 wielu partnerów seksualnych
#6 dziwne relacje z samym sobą
#7 dziwne relacje z rodzicami
#8 problem z mówieniem o seksie
#9 problem z mówieniem o pieniądzach
#10 sekreciki
#11 atencja
#12 kompleksy
#13 koledzy, przyjaciele
#14 imprezowiczka
#15 ciśnienie na coś, chore ambicje
#16 brak akceptacji, zmienianie
#17 dziecinność
#18 brak hobby
#19 uzależnienie od Facebooka
#20 randki
#21 cele
#22 stabilizacja finansowa
#23 dominacja
#24 seks
#25 kontrola
#26 zazdrość i zaborczość
#27 koleżanki
#28 teście
#29 gdy chodzi tylko o seks
#30 kumple
Od czego zaczynamy?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
@AnonimoweMirkoWyznania: nie rozumiem, co to
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora