Wpis z mikrobloga

@Ragnarokk:
Jak możesz powiedzieć, że nie było faulu. Zawodnik Arsenalu znajdował się przed zawodnikiem Barcelony i tym samym był na uprzywilejowanej pozycji, to gracz z tyłu musi uważać aby nie spowodować upadku gracz przed nim. Przyznaje, że była to na tyle dynamiczna akcja i minimalne zahaczenia, że sędzia miał trudną decyzję do podjęcia.
@footix: Jak biegniesz do przodu, to machasz też nogami do tyłu. Może powinien być karny, bo przepisy nie rozważają intencji zawodników (poza zagraniami ręką), ale naprawdę trudno bardziej nie faulować niż Mascherano w tej sytuacji i ciągle móc spowodować karnego. ;-)