Wpis z mikrobloga

Hipoteza, że Adam Z jest niewinny i nie wie co się stało z Ewą Tylman. Do wpisu dołączam mapkę poglądową, która pochodzi z tej strony

Adam Z i Ewa Tylman pracują razem w drogerii Rossmann. On jest ochroniarzem, ona pracuje na stanowisku kierowniczym. 22 listopada ma miejsce spotkanie integracyjne pracowników drogerii Rossmann, w którym Ewa i Adam biorą udział. Zabawa zaczyna się w kręgielni w galerii MM (1 na mapce), a kończy w klubie Mikstura przy ul. Wrocławskiej 23 (3 na mapce) około godziny 3:00, 23 listopada. Ewa nie może skorzystać ze swojego telefonu, bo jest rozładowany, więc Adam pożycza jej swój telefon, a ona używając tego telefonu informuje swojego chłopaka, że wróci do domu taksówką.

Jednakże Ewa nie jedzie taksówką, może nie mieli pieniędzy, może chcieli zaoszczędzić. Nie zdążyli na tramwaj nr 203, który odjeżdżał z Wrocławskiej o 3:10. Następny mają dopiero za 30 minut, więc kierują się w stronę dworca autobusowego, który znajduje się na rondzie Rataje(9 na mapce), w ten sposób Ewa będzie miała połowę drogi za sobą, gdyż mieszka na osiedlu Armii Krajowej wraz ze swoim chłopakiem(11 na mapce)

Oboje spożywali alkohol, jednakże Ewa jest w gorszym stanie, Adam ją prowadzi, widać to na nagraniu z monitoringu serwisu komputerowego serv-kom (5 na mapce). O godzinie 3:18:45, według czasu nagrania, mijają ten serwis komputerowy. 3:19:17 - jakiś człowiek (czarna postać) co szedł za nimi, wyprzedził ich. 3:20:25 - z kierunku w którym szli Ewa z Adamem, nadjeżdża samochód i mija serwis serv-kom.

Kolejne nagrania nie są już tak dobrej jakości, parę nagrań wrzucił Rutkowski, do jednego dotarł TVN, pewnie też mają to nagranie od Rutkowskiego. Jednakże na podstawie tych nagrań ustalono trasę Adama Z. Ja osobiście nie jestem w stanie stwierdzić, czy to na pewno Adam Z na tych nagraniach, ale załóżmy że Rutkowski poprawnie go zidentyfikował. Dodatkowo człowiek Rutkowskiego twierdził, że z telefonu Adama zgrano trasę, którą szedł.

O godzinie 3:21:17 (oglądać od 2:17) monitoring z apartamentowca wstęga warty (7 na mapie) rejestruje jak co najmniej dwie osoby idą w kierunku mostu Rocha. Jednakże te osoby są oddalone od siebie o kilka metrów. Rutkowski na żadnej konferencji nie pokazał tego nagrania, chociaż jest w jego posiadaniu. Jego człowiek twierdził, że ma nagranych Adama z Ewą mijających wstęgę warty o godzinie 3:20, ale nagranie zostało na innym dysku.

Ten sam monitoring miał zarejestrować jak o 3:30 Adam wraca sam i idzie w kierunku ul. Kazimierza Wielkiego.

Wracamy do hipotezy niewinności Adama. Mamy około 10 minut, podczas których Ewa zniknęła. Podczas tych 10 minut Adam zgubił Ewę. Być może powiedział jej, żeby poczekała, on idzie się wysikać i zaraz wróci, gdy wrócił to jej już nie było. W tym momencie biegał dookoła, może parę razy krzyknął za nią, po chwili stwierdza, że może nic jej nie jest, sama poszła dalej, zaczyna się kierować do domu(12 na mapce). Inny scenariusz - doszło do ostrej wymiany zdań i Adam zostawił Ewę, zaczął iść do domu, a potem zaczął żałować, że ją zostawił.

Adam zatrzymuje się o 3:35:50 przy budynku na ul. Kazimierza Wielkiego 5 (13 na mapce). Zaczyna z kimś rozmawiać (ze swoim chłopakiem?), wtedy mówi tej osobie, że Ewa zniknęła mu z oczu albo, że zostawił ją, bo się pokłócili. Ta rozmowa nie uspokaja Adama, staje się bardziej zaniepokojony losem Ewy. Kolejny przystanek Adama to stacja Lotos (10 na mapie) , gdzie o 3:53 został nagrany przez monitoring(nie mamy do niego dostępu, pojawiły się tylko zdjęcia), wygląda na zdenerwowanego, rozmawia z kimś przez około 10 minut. Po rozmowie Adam decyduje się udać na rondo Rataje(9 na mapce), tam zmierzali wraz z Ewą, więc sądzi, że tam ją znajdzie. Jest to odwrotny kierunek niż droga jego domu (12 na mapie) Na rondzie Rataje ma przebywać od 4:25 do 4:55, nie znajduje Ewy, postanawia wrócić do domu.

Chłopak Ewy zgłasza zaginięcie dosyć późno, bo około godziny 17:00. Adam staje się podejrzany, to z nim Ewa była widziana po raz ostatni, to on ją prowadzi pijaną w kierunku mostu Rocha, gdzie zniknęła. Adwokat sugeruje mu, żeby póki co zasłonił się niepamięcią, tak też robi. Do śledztwa zostaje zaangażowany Rutkowski, monitoringi zostają upublicznione, sprawa staje się medialna, okres czasu, w którym Ewa mogła zniknąć maleje do około 10 minut, pętla wokół szyi Adama zaciska się. Adwokat mówi do Adama, to jest Polska, tutaj mogą Cię posadzić bez dowodów, więc doradza mu, żeby wymyślił historyjkę o tym, że Ewa poślizgnęła się i wpadła do Warty, utopiła się w miejscu, gdzie jest 50 cm głębokości, a Adam zostanie skazany za nieudzielenie pomocy, czyli wyrok będzie dużo niższy niż za zabójstwo. Prokuratura nie ma żadnych dowodów na to, że Adam coś zrobił Ewie, jedyne co mają to nagrania, gdzie Adam jest z Ewą, a 10 minut później jest sam, mają także sprzeczne ze sobą zeznania Adama. Na tej podstawie dostał 3 miesiące aresztu, a może dostanie więcej.

Co jeżeli ta hipoteza jest prawdziwa ? Należałoby sprawdzić monitoringi za mostem Rocha, z okolic ronda Rataje, być może Ewa tam dotarła, więcej, może nawet dotarła do swojego domu, jaki mamy dowód na to, że tam jej nie było? Jedynie zeznania jej chłopaka, który zgłosił jej zaginięcie dopiero o 17:00. Jedyną podstawą do tego, że Ewa miała się znaleźć w Warcie, było to, że Warta jest blisko miejsca zaginięcia. Potem zeznania Adama(w tej hipotezie fałszywe) potwierdziły tę "instynktowną" wersję. Każdy dzień bez ciała, to minus dla hipotez związanych z rzeką.

Pozostaje jeszcze kwestia dowodu osobistego Ewy Tylman, który miał być znaleziony w okolicy stacji Lotos, gdzie przebywał Adam. Jeżeli jest winny, to czemu zostawia dowód w widocznym miejscu, nieopodal miejsca gdzie przebywał? Jeżeli jest niewinny, to może mu wypadł? Należałoby przesłuchać osobę, która wysłała ten dowód do Ojca, a także przejrzeć nagrania z monitoringu(jeżeli jest taki), który nagrywał miejsce, gdzie znaleziono dowód.

#ewatylman #csiwykop
okrim - Hipoteza, że Adam Z jest niewinny i nie wie co się stało z Ewą Tylman. Do wpi...

źródło: comment_gjldn9fVAZNBwkjO2k7UDDouXud4vJla.jpg

Pobierz
  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Prokuratura nie ma żadnych dowodów na to, że Adam coś zrobił Ewie, jedyne co mają to nagrania, gdzie Adam jest z Ewą, a 10 minut później jest sam, mają także sprzeczne ze sobą zeznania Adama. Na tej podstawie dostał 3 miesiące aresztu, a może dostanie więcej.


@okrim: 3 prokuratorów stawia zarzut zabójstwa w medialnej sprawie bez dowodów? Nie sądzę.
  • Odpowiedz
@okrim: Wierzę, że sąd by go wypuścił gdyby tam nic nie było we wniosku prokuratury.
Nawet nie wiem czy Adam Z. złożył zażalenie na decyzję sądu o tymczasowym aresztowaniu. Z kolei ten od Rutkowskiego złoży na pewno.
  • Odpowiedz
@okrim: A ma ktoś informacje co konkretnie robili brat i chłopak Ewy w dniu jej zaginięcia? Co jeśli Ewa faktycznie dotarła do domu tak nawalona, chłopak pił wódke z bratem ET doszło do jakiegos wypadku a teraz brat z chłopakiem na wzajem się kryją?
  • Odpowiedz
@jukees: Wygląda na to, że wszyscy się skupili na Adamie i nie było potrzeby w ogóle zbliżać do jej chłopaka, brata, potrzeba kogoś z jajami, żeby podjął taki trop. Nie zdziwiłbym się jakby w ogóle nie przeszukali mieszkania Ewy...
  • Odpowiedz
@okrim: jak monitoring nie zarejestrował ET dalej, tylko s okolicach mostu rocha, to wniosek jest jeden, albo wpadła do wody, albo została zapakowana szybko do wozu na moście rocha, albo zeszli w dół na wartostrade i tam zapakowali ET do wozu. Stawiałbym ze cała akcja rozegrała sie na moście rocha, skoro po przejściu przez most monitoring nic nie nagrał.
  • Odpowiedz