Wpis z mikrobloga

#truestory #coolstory #heheszki trochę #logikarozowychpaskow

Mój starszy brat to trochę #smieszekpozakontrolo. Kilka lat temu, na wyjeździe studenckim spodobał się pewnej dziewczynie, niestety ona jemu nie. Do tego wszystkiego pech chciał, że przypadkiem zbiła szybę w oknie lub drzwiach, nie pamiętam. Mocno przejęła się sytuacją, bała się konsekwencji typu wyrzucenie ze studiów itp... Całą sytuację trafnie podsumował mój brat...
-Nie martw się, pójdę z Tobą do kina- pocieszył ją
-Naprawdę?- z nadzieją w oczach zapytała dziewczyna.
-No jasne, na szklaną pułapkę ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • 24
@Zatwardzenie: wyżej dałam wytłumaczenie żartu, możesz wywnioskować i logikę różowego "może mocno sytuacyjne i jasne, znając osobę, która go wymyśliła. Laska była mocno przestraszona, że wyrzucą ją ze studiów, bo zbiła szybę. W dodatku gość nie był nią zainteresowany, a nagle wypala z kinem, "szklana pułapka", gra słów?"
@Zatwardzenie: a mi się nie chce tłumaczyć. jestem typowym różowym i widzę, że laska się wkręca, a gość ma ją w dupie. jak zbiła szybę, była załamana, aż tu on chce ją pocieszyć. ta już żyje nadzieją, łał umówi się ze mną do kina, a potem oh wait, żartuje ze mnie.