Wpis z mikrobloga

@SH91: Tak, ale problem w tym, że nikt nie ma twardych dowodów na żadną możliwość. Według mnie, jeden z najmocniejszych to pytanie: "Czy naprawdę uważasz, że 90% ludzi na świecie się myli"? Procenty trochę z dupy, ale sens pozostał.
Istnienie Boga nie jest subiektywne. On albo

istnieje, albo nie. To nie kwestia opinii.

Owszem, mozesz miec swoja opinie, ale nie

mozesz miec swoich faktow.


@SH91: Czy to jest biały wiersz, czy co? O co chodzi z tymi enterami?

Owszem, istnienie Boga nie jest subiektywne. Ale opinie na temat Jego istnienia - są subiektywne i równe sobie w argumentacji.
Według mnie, jeden z najmocniejszych to pytanie: "Czy naprawdę uważasz, że 90% ludzi na świecie się myli"? Procenty trochę z dupy, ale sens pozostał.


@DywanTv: Rzeczywiście mocne, ale jako argument przeciwko istnieniu boga/bogów. Oczywiste jest, że większość ludzi na świecie się myli, skoro wyznają wzajemnie wykluczające się wierzenia. Żadna religia nie zbliżyła się liczebnością nawet do połowy populacji. Największą religię wyznaje zaledwie 30% ludzkości. To dość silny dowód na to, że
Największą religię wyznaje zaledwie 30% ludzkości. To dość silny dowód na to, że nie stoi za nią żaden potężny bóg, stworzyciel ludzi, świata, galaktyk itp.


@kubako: Identyczny argument jest taki, że "gra jedna muzyka - są różne interpretacje". Może być tak, że skoro istnieje jakiś Bóg, to "brzęczy ludziom w tyle głowy" przez wieki, a różni ludzie dochodzą do różnych wniosków z powodu tego brzęczenia. To nie jest argument na nieistnienie
@zerozero7: Powiedzmy, że można tak na to spojrzeć. Ale wciąż jest to argument za tym, że religijne postrzeganie boga jest błędne. W sensie, że nawet jeśli istnieje jakiś bóg/bogowie, to wszystkie religie się mylą. Może w jakichś pojedynczych punktach przypadkiem trafiają w rzeczywisty obraz potencjalnego boga, ale w większości swoich założeń są błędne.
Ale wciąż jest to argument za tym, że religijne postrzeganie boga jest błędne. W sensie, że nawet jeśli istnieje jakiś bóg/bogowie, to wszystkie religie się mylą. Może w jakichś pojedynczych punktach przypadkiem trafiają w rzeczywisty obraz potencjalnego boga, ale w większości swoich założeń są błędne.


@kubako: Czemu? I czemu "w pojedynczych punktach" - na ile to jest akurat? ;) Ciężko tu o jakąkolwiek ścisłą dyskusję, bo obiektywnie nikt nie wie, czy