No to minął prawie miesiąc odkąd programuje. Szczerze powiedziawszy, nie sądziłem, że sprawi mi to taką frajdę. Jest jednak pewna subtelna różnica między programowaniem, a "programowaniem".
Można programować, czyli pisać własne rzeczy w oparciu o dane zadanie, albo "programować" i przepisywać kod z książki/filmiku na YouTube i nic z niego nie wyciągnąć.
Coś tam już kiedyś podchodziłem do programowania, pętle ogarnąłem, ify... i to by było tyle. Nawet klas i obiektowości nie ogarniałem (wciąż mam jednak problemy) i zacząłem prosto. Od listy z zadaniami.
Ten linki mi dużo dał. Nawet bardzo. Zrobiłem pierwsze 10 zadań w konsoli i pomyślałem, kurde, to nawet fajne jest. I zdałem sobie sprawę, że o wiele lepiej jest tak podejść do problemu, niż uczenie się na blachę durnych komend.
Tak. Głowiłem się czasem nad banalnym problemem godzinę, ale jakoś udało się go rozwiązać.
Potem zdałem sobie sprawę, że może by podnieść poprzeczkę, to zacząłem się Swinga uczyć. Napisałem kółko i krzyżyk i mam jeszcze Wisielca do skończenia (nie ogarniam zmiennego wyświetlania się tekstu w JTextFieldzie. A wisielca skończyłem w Konsoli :)
Całkiem fajne zadania, warto zajrzeć (i rozwiązać jak ktoś ma chęć).
Aktualnie bawię się grafiką i wyświetlaniem grafiki w Javie. Trochę podpatruje z tej strony: http://zetcode.com/ Trochę zajrzę na StackOverflow jak coś mi się źle wyświetla (albo nie wyświetla).
I teraz ostatnia i chyba najważniejsza rzecz, o której nikt mi nigdy nie powiedział, a o jakiej zdałem sobie sprawę:
"Czasami można siedzieć nad kodem 3-4 godziny i nic nie napisać, a nawet problemu nie rozwiązać. Ale ważne, że się próbuje przez ten czas problem rozwiązać, bo przy okazji uczymy się wielu innych rzeczy. "
@Rezix: https://www.youtube.com/watch?v=e_liJETU3u8 polecam, bardzo polubiłem LibGDX, tutorial raczej pokazuje w jaki sposób gry piszemy w libGDX i wyjaśnia podstawy typu konfiguracja środowiska
@Rezix: dla początkujących którzy wolą zdobywać wiedzę przez zabawę polecam jeszcze grę "Tis-100". Można się poduczyć assemblera i poznać ciekawą fabułę.
@Rezix: No ja uważam, że jednak warto przepisać kilkadziesiąt tutoriali, przeczytać parę książek. W programowaniu nie chodzi tylko i wyłącznie o to, żeby kod działał. Jeżeli przebrniemy przez tone kodu to automatycznie jakość tego co piszemy jest dużo wyższa, przypominamy sobie później o metodach i rozwiązaniach stosowanych przez dużo lepszych programistów.
@Rezix: Ha, dzięki wielkie. Dałeś mi motywację żeby się w końcu wziąć do solidnej nauki programowania. Na pierwszy ogień idą zadania z tej listy (aczkolwiek wiele z nich pewnie jest w tym momencie bezproblemowych dla mnie - za to wprowadzą jakąś regularność), no i od czegoś trzeba zacząć.
@Rezix: https://projecteuler.net/archives Polecam bardzo serdecznie, problemy matematyczne do rozwiązania, takie duże liczby, że pisanie na kartce zajęłoby wieki, a komputer może zrobić to w chwilę przy odpowiednim kodzie. W komentarzach czasem się prześcigają czasami w jakich procesor obliczył wynik
@Rezix: @rskk: rozwiązywanie zadań (czy ogólniej - problemów programistycznych) uczy myśleć jak programista. Przepisywanie tutoriali uczy programować w danym języku.
nie da się programować nie posiadając obu tych umiejętności - ale "myśleć jak programista" można w każdym języku, dlatego zwykle jest to istotniejsze.
Jest jednak pewna subtelna różnica między programowaniem, a "programowaniem".
Można programować, czyli pisać własne rzeczy w oparciu o dane zadanie, albo "programować" i przepisywać kod z książki/filmiku na YouTube i nic z niego nie wyciągnąć.
Coś tam już kiedyś podchodziłem do programowania, pętle ogarnąłem, ify... i to by było tyle. Nawet klas i obiektowości nie ogarniałem (wciąż mam jednak problemy) i zacząłem prosto. Od listy z zadaniami.
http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_jmqHOrPurFYjlIzCmQBa51hsf1JCuwa2.jpg
(link w opisie).
Ten linki mi dużo dał. Nawet bardzo. Zrobiłem pierwsze 10 zadań w konsoli i pomyślałem, kurde, to nawet fajne jest. I zdałem sobie sprawę, że o wiele lepiej jest tak podejść do problemu, niż uczenie się na blachę durnych komend.
Tak. Głowiłem się czasem nad banalnym problemem godzinę, ale jakoś udało się go rozwiązać.
Potem zdałem sobie sprawę, że może by podnieść poprzeczkę, to zacząłem się Swinga uczyć. Napisałem kółko i krzyżyk i mam jeszcze Wisielca do skończenia (nie ogarniam zmiennego wyświetlania się tekstu w JTextFieldzie. A wisielca skończyłem w Konsoli :)
Na pewno dużo mi dało zadanie pytania i uzyskanie odpowiedzi od mirków :)
http://www.wykop.pl/wpis/13777491/czy-programowania-jest-w-stanie-nauczyc-sie-kazdy-/
Jak mam wolniejszą chwilę, albo nie mogę rozgryź problemu to biorę taska dla odmiany z rosetta code:
http://rosettacode.org/wiki/Category:Programming_Tasks
Całkiem fajne zadania, warto zajrzeć (i rozwiązać jak ktoś ma chęć).
Aktualnie bawię się grafiką i wyświetlaniem grafiki w Javie. Trochę podpatruje z tej strony: http://zetcode.com/
Trochę zajrzę na StackOverflow jak coś mi się źle wyświetla (albo nie wyświetla).
I teraz ostatnia i chyba najważniejsza rzecz, o której nikt mi nigdy nie powiedział, a o jakiej zdałem sobie sprawę:
"Czasami można siedzieć nad kodem 3-4 godziny i nic nie napisać, a nawet problemu nie rozwiązać. Ale ważne, że się próbuje przez ten czas problem rozwiązać, bo przy okazji uczymy się wielu innych rzeczy. "
#programowanie #kodowanierezixa
źródło: comment_RP9ZgqQnXDHqS0cUtyD0qQaQRJYnbw6Q.jpg
Pobierz@Rezix: zadanie numer 07 też:D? Bo project euler to chyba masa zadań :P
@Rezix: Cumplu ogarniaj Javę FX zamiast Swinga, dzięki temu dużo łatwiej przeskoczysz sobie do Androida lub Javy EE
Polecam bardzo serdecznie, problemy matematyczne do rozwiązania, takie duże liczby, że pisanie na kartce zajęłoby wieki, a komputer może zrobić to w chwilę przy odpowiednim kodzie. W komentarzach czasem się prześcigają czasami w jakich procesor obliczył wynik
Komentarz usunięty przez autora
Przepisywanie tutoriali uczy programować w danym języku.
nie da się programować nie posiadając obu tych umiejętności - ale "myśleć jak programista" można w każdym języku, dlatego zwykle jest to istotniejsze.