Wpis z mikrobloga

@Slowbro: Bo żel jest #!$%@?, czeszesz włosy po myciu tak jak chcesz zeby wygladaly, smarujesz cienko paste po palcach i przecierasz po wlosach dwa-trzy razy, po problemie. Jak masz problem z czesaniem to jest szczeotka "Tangle Teezer", droga, ale robi robotę.
@Slowbro: To nie zadziałą 'tak po prostu'. Włosy jak nie są przyzwyczajone do innej fryzury to się łatwo tak nie ułożą.
1) Łeb pod kran. Dużo wody.
2) Mokre włosy (no ale nie cieknące, trochę ręcznikiem wytrzyj) układasz grzebienie tak jak chcesz.
2.a) Używasz pianki/sprayu utrwalającego do włosów. Po prostu nałóż/spryskaj.
3) Używasz suszarki, cały czas za pomocą szczotki/grzebienia układając włosy tak jak chcesz żeby się ułożyły
4) Utrwalasz za pomocą
@Slowbro: ...i ogarnięte włosy. Myślę że warto. ;)
Ale najpierw i tak idź do fryzjera dobrego, i niech on Ci coś poradzi najlepiej. Szkoda jakbyś nakupował, wydał hajsu a by nie zadziałało tak jak powinno. (aczkolwiek tak jak pisałem to chyba nie ma siły żeby się nie ułożyły włosy :) )