Aktywne Wpisy
w_glab_przeszlosci +502
Kult wódy na wsi to chyba najgorsza zaraza. Ja osobiście nie piję od kilka lat i to nie po jakichś tam przejściach tylko po prostu popiłem trochę jako nastolatek i widziałem, że alkohol mi nie służy, bo mam słaby żołądek więc w ogóle przestałem pić. Oczywiście dla wszystkich wokół to jest jak jakaś niepełnosprawność. Patrzą na mnie ze zdziwieniem, zachęcają. Młodzi, starzy, bez różnicy. Nawet moja babka, która całe życie męczyła się
kodecss +71
#zalesie #logikarozowychpaskow #bekazrozowychpaskow
Tylko moja różowa jest taka?
Mamy zmywarkę - w końcu.
No i ona to traktuje jakby to była jakiś czarna dziura
- naczyń można najebać ile się chce, jak się chce - potem się 1/3 nie domywa
- w przegrodzie na sztućce da talerze, a w przegrodzie na kubki da talerze jak sie jej trafi
- wraz z naczyniami wrzuca do zmywaki tony żarcia, nawet nie strzepuje resztek do
Tylko moja różowa jest taka?
Mamy zmywarkę - w końcu.
No i ona to traktuje jakby to była jakiś czarna dziura
- naczyń można najebać ile się chce, jak się chce - potem się 1/3 nie domywa
- w przegrodzie na sztućce da talerze, a w przegrodzie na kubki da talerze jak sie jej trafi
- wraz z naczyniami wrzuca do zmywaki tony żarcia, nawet nie strzepuje resztek do
Karyna do sebixa:
- #!$%@? jak nasze dziecko będzie niedobre to codziennie będzie dostawać #!$%@? pasem
Seba: no. Tylko #!$%@? żeby na jakąś niebieska linie nie zadzwoniło bi będzie przypal. #!$%@? w sumie leczy.
Karyna: niebieska linia też dostanie #!$%@? hahahahaha
I darli jape z sebixem że #!$%@? niebieskiej linii.
I ten głęboki morał: #!$%@? leczy
#heheszki #patologiazewsi #karyna #sebix i w sumie nie wiem czy #coolstory czy bardziej smutne #truestory
Urzeka mnie, że na wykopie mamy tyle doktorów z dziedziny behawioryzmu i psychologii, i są w stanie jednoznacznie powiedzieć, że #!$%@? jest najlepszą metodą wychowawczą.
Komentarz usunięty przez autora
I jak nazywają się te statystyki? "Statystyki #!$%@?ów w rodzinach z #!$%@?"? Robiłeś je samemu na reprezentatywnej grupie 10 osób?
Mylisz pojęcia - bezstresowe wychowanie, czy też nowoczesne wychowywanie dziecka to nie jest wychowywanie dziecka bez kar. Najwięcej patologii pochodzi własnie z rodzin rozbitych, w których dzieci były bite, albo z rodzin w których dziećmi się nie interesowano, a nie z rodzin w których miało miejsce wychowywanie bezstresowe. Ja byłem wychowywany bezstresowo, nigdy nikogo nie okradłem, nie pobiłem, nie ćpam, nie pije, i nie jestem wcale wyjątkiem. To jest tak
Zaznał, tylko nie ze strony rodziców. Poczytaj trochę na temat tego rodzaju wychowania, bo znasz go tylko z plotek i mitów. Gwarantuje ci, że dziecko w wieku gimnazjalnym przeżywa niejednokrotnie większy stres, niż dorosły (co również zostało udowodnione), szczególnie w dzisiejszych czasach, gdzie liczba samobójstw wśród nastolatków rośnie.
No widzisz. Czasy się zmieniają - metody wychowawcze też muszą. To, że ktoś jest #!$%@? rodzicem nie oznacza, że jego dziecko jest wychowywane bezstresowo. Po prostu nie jest wychowywane w ogóle. Wychowanie bezstresowe zakłada, że dziecko ma się uczyć na swoich błędach - i jest imo najbardziej skuteczną metodą wychowawczą obecnie. Jak dla mnie to obecny protekcjonizm czyni z dzieci kaleki życiowe - nie wchodź do błota, bo się ubrudzisz,
@ruszka: Nie wiem jak Ty, ale ja #!$%@? bałem się bardziej niż konsekwencji czynów. Przez to nie popełniałem brzydkich rzeczy i nadal takowych nie robię ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zależy od charakteru człowieka - na niektórych bicie może zadziałać łamiąco - brak pewności siebie, fobia społeczna (szczególnie w obecnych czasach, gdzie uderzenie dziecka nie jest powszechne), z kolei na niektórych z mentalnością (Nie obraź się za to) niewolnika może działać skutecznie. Ja mam mentalność buntownika - buntuje się regułom które w mojej opinii są głupie, tak miałem od dziecka, wiec jeżeli dostałem w tyłek (zdarzyło się), to robiłem dokładnie