Wpis z mikrobloga

Wyszedłem dziś na balkon po tej całej zimie, bo pasuje w końcu rower ogarnąć. Wrzuciłem go tam gdzieś w listopadzie i przewegetował tam sobie aż do teraz. Co się okazuje, w rogu, za tylnym kołem gołąb uwił sobie gniazdko. Jak się go pozbyć? Trochę chamsko tak wywalić to gniazdo z balkonu ;)

#rower #golab
uukasz8 - Wyszedłem dziś na balkon po tej całej zimie, bo pasuje w końcu rower ogarną...

źródło: comment_V6GIqhrZlVoBaV9Ub7wl8jFWd6YqBecX.jpg

Pobierz
  • 35
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Fl3tcher: jak chcesz przygarnąc, to chętnie odstąpię razem z gniazdem ;)
@avangarda: No właśnie mi też głupio że go tak zostawiłem i zapomniałem :( teraz trzeba będzie go porządnie odrestaurować żeby się nie smucił
  • Odpowiedz
@uukasz8: Czy to gołomp z głowo gołempia i ciałem gołempia?

Sam z siebie nie zrobił raczej gniazda, pewnie są tam jajka. Przerabiałem taką sytuację i nie podzielam katastroficznych wizji. Gołębica siedzi sobie spokojnie na jajkach, potem wyklują się małe, które dokarmia, a potem całe towarzystwo sobie leci w swoją stronę i czasem tylko odwiedza "dom" ;) Nie zauważyłem jakiegoś znaczącego obsrania balkonu itd. Tak że ja bym poczekał aż sobie
  • Odpowiedz
@uukasz8: Tak właśnie zrób póki nie ma jaj. Potem będzie lipa. Polecam założyć siatkę na balkonie. Cały zasłonięty to i ptactwo się nie legnie
  • Odpowiedz
@uukasz8: Nie żebym coś mówił ale śmieci się "sprząta", za parę dni będziesz miał tak osrane rowery i balkon że zapomnij o czystości. Potem będzie coraz gorzej bo się przyzwyczają jeśli nie jest za późno. W zasadzie możesz już myśleć o inwestycji w kolce. Zresztą kontakt z takimi zwierzętami to pasożyty i inne choroby. Również same są schorowane od tego gówna, którym są karmione przez mohery więc tylko to poprawi
  • Odpowiedz
@uukasz8: wywal to jak najszybciej. Bedziesz mial balkon osrany po kolana i o czwartej rano gruchanie na pobudke. Wiem co piszę. Ja sie zlitowqlem i cale lato żałowałem. To są latajace szczury roznosza choroby i pasożyty.
  • Odpowiedz
@uukasz8: Wywal póki możesz, wyjechałem z mieszkania na pół roku i w tym czasie wykluło się jedno pokolenie, które potem wróciło i zakładało kolejne gniazda. Smród i bród na balkonie, ilekroć słyszę ich "gruchanie" to krew mnie zalewa, pobudki o 5 rano itp. Jakieś wynalazki w postaci pojedynczych linek nad balustradą albo odblaskowych elementów nie pomagają. Kupiłem siatkę z drobnymi oczkami w praktikerze (taką na krety) i zamocowałem na całej
  • Odpowiedz