Wpis z mikrobloga

#wegetarianizm #bekazwegetarian #weganizm #shitwykopsays

Kolejna dawka wegepropagandy, który zaoszczędzi mi w przyszłości dużo czasu.

NOTE:


Co mają wykopkowi mięsożercy wspólnego z fanatykami religijnymi takimi jak muzułmanie? Okazuje się, że bardzo wiele. Zaraz to wszystko wytłumaczę.

 ▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲

CHAPTER I: Agresja, fanatyzm i odrzucenie nauki.

A zacznijmy od tego dlaczego tak naprawdę ludzie mają tak wielki ból dupska po usłyszenia słowa "wegetarianizm", czy chociażby po zobaczeniu wegetariańskiego posiłku?
Nie, nie są to żadni mityczni wegeterroryści, ani wegepropaganda. Wątpię również w to aby co najmniej 10% tutejszych użytkowników spotkała się z wegetarianizmem poza internetem.

Odpowiedz jest bardzo prosta.Takiemu wykopkowi załącza się dysonans poznawczy spowodowany brakiem jakiekolwiek porządnego argumentu usprawiedliwiającego zabijanie zwierząt. Chyba oczywiste jest, że zabijanie zwierząt hodowanych od narodzin w klatkach nie jest ok i nie godzi się zasadami cywilizowanego człowieka? Dodatkowo okazuje się, że produkcja pokarmu roślinnego jest 4 razy bardziej opłacalna niż hodowla zwierząt. Dieta wegetariańska również dostarcza wszelkie składniki potrzebne człowiekowi do rozwoju, a statystyczny wegetarianin osiąga lepsze wyniki we wszelkich testach. I co wtedy?

Wtedy Wykopek przeżywa SZOK i zaczyna się potok debilnych stwierdzeń, wyzwisk i pseudo-argumentów o jaskiniowcach, męstwie czy zabijaniu komarów.

Wystarczy po prostu przyznać oczywisty fakt. Zabijanie nie jest fajne...
chapeaunoir - #wegetarianizm #bekazwegetarian #weganizm #shitwykopsays 


Kolejna ...

źródło: comment_b51kZzjYNe0gkbdXExt86JSMnNlNX9ql.jpg

Pobierz
  • 8
CHAPTER III: Kultura oparta na zabijaniu.

Nie chodzi mi o ogólne zabijanie zwierząt... Chodzi mi o usprawiedliwianie zabijanie psów w Chinach czy Delfinów w Danii twierdząc, że to ich kultura.

Według tej logiki pedofilia w krajach islamskich to też kultura, do której nie możemy się mieszać?

Zabijanie nie jest żadną kulturą i to kolejny przykład dysonansu poznawczego i próby usprawiedliwienia swoich czynów. Jakich czynów? Takich, że to idealny przykład gdzie wykopki
CHAPTER II: Indoktrynacja dzieci poprzez kłamstwa.

Co jeszcze mięsożerne wykopki maja wspólnego z religijnymi fanatykami?
Przeświadczenie, że wszystko robią najlepiej i znają najprawdziwszą prawdę, którą muszą wpoić swoim potomkom. Czysty fanatyzm.

Często słyszę o tym, że to wegetarianie narzucają swoją ideologie dzieciom. Ale gdy ostatnio stwierdziłem, że dziecko powinno mieć wybór czy chce jeść mięso lub nie, zostałem zaminusowany, oczywiście w całkowitym przeciwieństwie do kontr-komentarza, który brzmiał:

"łohohoho idź wpierdzielać swój bezgluten
chapeaunoir - CHAPTER II: Indoktrynacja dzieci poprzez kłamstwa.

Co jeszcze mięsoż...

źródło: comment_1Wh62kp3Gq6Epu0TQHJInYJegbIQcFOv.jpg

Pobierz
@chapeaunoir: swoją drogą to zawsze mnie śmieszy ten argument o bogatszej diecie mięsożerców. Tbw na wegetarianizm, jem wszystko, ale miałem dwie dziewczyny wegetarianki i jedną, która wege nie była - zgadnijcie, kto lepiej gotował?