Wpis z mikrobloga

  • 66
Koleżanka próbuje mnie właśnie wstawić do friendzone. Mirasy jak jej powiedzieć żeby się waliła? Jeszcze siedzi u mnie i film ogląda. Nie będę marnować na nią czasu. Podpowiedzcie coś. Nie musicie się ograniczać :) #tfwnogf
  • 62
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@oniee: to może 'spałem z twoją matką jak cb jeszcze na świecie nie było' chociaż nie wiem w czy ma to pomoc to jednak kest nez sensu i da ci czas na dalsze rozplanowanie
  • Odpowiedz
@oniee: DUDE! Nic nie mów, po prostu staraj się ją pocałować. Może coś z tego być a jeśli nie to i tak będziesz w tym samym miejscu! Więc całowanie jest najlepszą opcją.
  • Odpowiedz
@oniee: To jest jeszcze hardcorowa opcja, sam nie testowałem, podobno zdarza się tak że działa. I to jest brzytwa, dla naprawdę tonących. Możesz otwarcie zaproponować s--s. Ona się nie zgodzi, więc napierasz dalej. Możesz błagać o s--s. W końcu się rozbierasz i zaczynasz walić licząc na to że się dołączy. Tak że jeśli masz spory dystans do swojego obrazu JA to nie masz nic do stracenia :D
  • Odpowiedz
@oniee: Wiesz co, raz naprawdę poważnie o tym myślałem i teraz faktycznie widzę że to mogło być głupie bo planowałem to zrobić na chacie laski a nie u siebie i w sumie nie wiem co by się stało jakby zaczęła panikować. Bo jeśli jest u Ciebie to luz, najwyżej s-------i.
  • Odpowiedz