[Z.....s]

Dobra nie wiem czy mi uwierzycie czy nie ale pokaze wam co to znaczy zazenowanie

>2 studbazy
>Chwal sie ze umiesz masowac
>Loszka z grupy 7/10 cicha myszka zaprasza cie do siebie na hehe masazyk i winko w podziekowaniu
>Rano zjedz tylko burito w meksykanskiej knajpie
>Pojechales do loszki
>W tramwaju parcie na sranie bo na uczelni nie zdazyles
>loszka w szlafroku sliczne stupki i kawalek lydki prowadzi cie do pokoju Emotikon colonthree
>Hehe sory anon zaskoczyles mnie kąpalam sie
>Loszka przytula sie na powitanie
>Siadaj napijemy sie winka tak na rozgrzewke
>Stuknij sie kieliszkiem i wypij caly naraz bo mysl ze to toast umyslbiedaka.jpg
>Hehe ale masz spust daj doleje ci
>Dopijasz drugi kieliszek tym razem wolniej
>Loszka zdejmuje szlafrok a pod nim sama czarna bielizna i mowi: Anon ale sie rozgrzalam, to co wymasujesz mi, tzn mnie hehe?
>Instant boner
>Burito u bram
>No pewnie poczekaj chwile tylko do lazienki skocze
>Drugie drzwi po lewej
>Biegniesz do lazienki i wystrzeliwujesz grochem prosto w muszle
>Probujac wydusic z siebie kupsko popuszczasz troche moczu na podloge (boner motzno)
>Natychmiast wstan probujac naszczac do kibla i srac na reke by nie ubrudzic podlogi nie wiem co mi #!$%@?, rzadko alkohol pije
>Oszczaj troche deske bo sikanie z erekcja motzno
>FUS RO DAH
>Ognisty baczur upapral ci cala dlon, kilka grudek spadlo na podloge
>Anonek wszystko ok?
>Tak juz koncze
>Przejdz do zlewu i probuj sie obmyc
>Po drodze wdepnij we wlasna kupe i siki
>Kolejny wybuch juz w drodze
>Wskocz pod prysznic i eksploduj
>Odkrec wode probujac posprzatac
>Loszka krzyczy ANON CZY TY WLACZYLES PRYSZNIC?
>Nie odpowiadaj, probuj obmyc prysznic
>Loszka wali piescia w drzwi i krzyczy ANON NATYCHMIAST WYJDZ!
>Przybiegaja wspollokatorzy loszki
>Wyjdz spod prysznica i zacznij wycierac podloge recznikiem
>Jeden z nich przekreca zamek w drzwiach
>Drzwi sie otwieraja
>Siedze na ziemi w samych skarpetkach i wycieram wielka brazowozolta plame
>Kibel obryzgany i oszczany
>Na kranie i w zlewie resztki kupy
>Loszka w histerie nic nie mowi
>Wspollokator karze #!$%@?
>Ale poczekaj posprzatam i pojde
>#!$%@? PSYCHOLU
>Zlap ubranie i wybiegnij z mieszkania
>Loszka przezyla zalamanie nerwowe i wziela dziekanski
>Zawal kolosa_

zdjencie burito na dowud

#pasta

[skull_pain]

@ZagLos: BYŁO. ZAKOP!