#anonimowemirkowyznania Drogie Mirko, proszę o pomoc. Piszę z anona, bo aż wstyd się przyznać jak dałem się zrobić w przysłowiowego wała. Półtora roku temu kupiłem mieszkanie w bloku z obrazka. Góra to wizualizacja przed budową, a dół do obecna szara rzeczywistość. Deweloper nie popisał się i zapewne z oszczędności nie przejął terenu tuż przed blokiem od osławionego PKP. Efektem jest nieustanne błoto i bałagan przed blokiem. Wygląda to okropnie, aż wstyd kogoś
Drogie Mirko, proszę o pomoc. Piszę z anona, bo aż wstyd się przyznać jak dałem się zrobić w przysłowiowego wała. Półtora roku temu kupiłem mieszkanie w bloku z obrazka. Góra to wizualizacja przed budową, a dół do obecna szara rzeczywistość. Deweloper nie popisał się i zapewne z oszczędności nie przejął terenu tuż przed blokiem od osławionego PKP. Efektem jest nieustanne błoto i bałagan przed blokiem. Wygląda to okropnie, aż wstyd kogoś