@elmo141: hmm tak z ciekawości poszukałem tego księdza magistra w Internecie i wg wiki kustoszem był do 2004 roku, a tu na dokumencie mamy 2005. Poza tym taki kwiatek pojawia się dopiero po 6 latach na wykopie... coś mi tu śmierdzi :)
I znów jest tak, że przypadki ludzkie robią "czarny PR" reszcie. Są uczciwi księża, znam takich co nawet potrafili pogrzeb za darmo odprawić, bo po prostu wiedzieli jaka jest sytuacja, znam takich co odprawiają za tyle ile im kto da... (Wiadomo, że nikt z 10gr czy 1zł nie przychodzi). Dziękuję dobranoc, pewnie już nie zobaczę tego komentarza, bo zniknie pod lawiną minusów, bo napisałem nie taki jak powinien być..
Od pewnego Księdza słyszałem historię o tym, jak proboszcz w dosyć niewielkiej miejscowości nie chciał odprawić Mszy pogrzebowej za oferowaną mu kwotę. Wierny pojechał na skargę do Kurii, a w dniu pogrzebu w parafii zjawił się biskup, który odprawił Requiem a proboszczowi kazał się wynosić.
@mactrix: Mój obecny proboszcz to z kolei straszny harpagon... Ale dwóch proboszczów temu był inny, fajny gościu. I w piłkę dało się pograć z nim w szkole jak ludzi brakowało... Masę rzeczy w parafii zrobił, kombinował, robił co mógł żeby było dobrze. I po roku go zabrali i przysłali jakiegoś dziada, co miał ego jakby papieżem był co najmniej...
Cenniki w kościołach są nielegalne, kościół to NIE firma i NIE instytucja, jeśli żądają wedle "cennika" to żądajcie faktury Vat i KP a najlepiej wsadźcie te swoje naiwne łby do kubła z zimna wodą i zacznijcie myśleć równolegle do czasów w jakich żyjecie, mamy 21 wiek i moim zdaniem ciemnocie należało by powiedzieć w końcu stanowcze DOŚĆ. A teraz grzecznie proszę o zasłużone minusiki ;-)
Małe wyjaśnienie, czym jest msza święta gregoriańska:
Jeden ksiądz codziennie przez 30 dni odprawia mszę za tę samą osobę. Ten ksiądz nie może w danym dniu odprawić innej mszy (chyba tylko poza niedzielą). Zatem jeśli to zakonnik, nie uczy w szkole itp, to przez miesiąc jego zarobek wyniesie 900 zł minus to, co musi dać przełożonemu. Nie wiem zatem czy jest to taki fajny biznes - zarobić przez miesiąc 900 zł, kiedy
Jak jestem antyklerykałem tak nie rozumiem czym się podniecacie. Skoro jedna msza kosztuje 30 zł (niewygórowana cena) to logiczne że 30 kosztuje 30x30 czyli 900?
@rosiak: mało, nie robisz mszy przez 8 godzin dziennie od poniedziałku do piątku, to raz. Kościół (budynek) i parafia też mają swoje potrzeby, to dwa. Trzy, to że z tych 30 złotych kilku księżulków ma utrzymanie a nie jeden.
Komentarze (294)
najlepsze
Ta msza to taki abonament na 30 mszy.
Jeden ksiądz codziennie przez 30 dni odprawia mszę za tę samą osobę. Ten ksiądz nie może w danym dniu odprawić innej mszy (chyba tylko poza niedzielą). Zatem jeśli to zakonnik, nie uczy w szkole itp, to przez miesiąc jego zarobek wyniesie 900 zł minus to, co musi dać przełożonemu. Nie wiem zatem czy jest to taki fajny biznes - zarobić przez miesiąc 900 zł, kiedy
Informujemy jednak, że opłata na Gregoriankę wzrosła do 1100, aby mogła ona pokryć kwotę odprowadzonego podatku.
Jak za drogo to weźcie sobie rabat na gruponie
Liczyli na promocje przy hurcie.