@MastaDJMax: A ja bym na przykład wolał link do demotów, niż sam obrazek. Gdybym miał konto na demotach, to i tam bym ten obrazek wykopał, aby więcej ludzi się dowiedziało o akcji, bo chyba taka jest idea.
W sensie, że jutro, tak? Oczywiście już zmieniam wszystkie moje plany i mknę. Mknę nie wiadomo na którą godzinę, nie wiadomo jak i po co i gdzie. No i jeszcze jak wspomniał kubatre1 - w piątek będą tylko ciecie.
@12-latek: Target właśnie jest dobry (Ci od praw jazdy zagłosowali na bronka głupio by było pół roku później protestować). Trzeba sprostować (aby użytkownicy się nie obrazili) i poprosić o dopowiednią liczbe jednośladów.
@maqs7: Super śmieszne, jerzy :O. Prawidłowa odpowiedź brzmi "nie przyjade bo nie mam samochodu" Jerzy to swój gość - zawsze jeździ na różne manifestacje (pociągiem).
Pierwszy kontakt z polityką, bez zapoznawania się z programami innych partii, bez znajomości podstaw ekonomii, ludzie ulegający populizmowi i efektownym happeningom - jest to elektorat faceta, który przekroczył o kilometry granice dobrego smaku, kultury i szacunku dla drugiego człowieka. Palikot swoją szansę w Sejmie już miał, nic ciekawego nie pokazał, jego "sumienność" w komisji Przyjazne Państwo niezbyt dobrze wróży.
wydatki na paliwo to nie jest coś co można ograniczyć. Można ograniczyć wydatki na alkohol, papierosy, żywność. Ale ile twój samochód pali tyle będzie palił. A niektórzy nie mają możliwości inaczej dojeżdżać do pracy albo podwyżka nie jest na tyle dotkliwa aby rezygnować z samochodu. Rząd natomiast powinien wykazać się rozsądkiem i w czasach kiedy cena baryłki bije nowe rekordy ulżyć trochę kierowcom i obniżyć akcyzę. Jestem za protestem. Jestem w stanie
Komentarze (115)
najlepsze
1. Dałeś demotywatora na Wykop
2. Dałeś linka do strony a nie obrazka.
Ja
@Ciapek57: eee poważnie stary, wytrzeźwiej, bo chyba nie łapiesz co do ciebie piszę.
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale z Łodzi nie przyjadę bo mnie nie stać na paliwo.
Przecież nie możesz jeździć. Jesteś jeżem.
(Jak to robię: spece od ortografi nie mogą się przyczepić dobry plan to podstawa zadbałem o newralgiczne miejsca)
Takie prostesty najwyzej spowoduja uronienie lezki u Donalda ze smiechu.
Pierwszy kontakt z polityką, bez zapoznawania się z programami innych partii, bez znajomości podstaw ekonomii, ludzie ulegający populizmowi i efektownym happeningom - jest to elektorat faceta, który przekroczył o kilometry granice dobrego smaku, kultury i szacunku dla drugiego człowieka. Palikot swoją szansę w Sejmie już miał, nic ciekawego nie pokazał, jego "sumienność" w komisji Przyjazne Państwo niezbyt dobrze wróży.
Młodych ludzi takich jak Palikot, Senyszyn, Kalisz ..M jak młodość.
Ale dupy sprzed monitora i tak nie ruszę...