O zacofaniu (?) średniowiecza

Długi artykuł przedstawiający interesującą interpretację rozwoju cywilizacyjnego w średniowieczu, przeczący stereotypowi, jakoby była to epoka ciemnoty i zacofania - w przeciwieństwie do "sąsiedniej" starożytności i renesansu. Prawda jest dużo bardziej skomplikowana, niż może się wydawać.

CanisLupusLupus z dodany: 14.12.2010, 19:31:00

Komentarze (108)

najlepsze

CanisLupusLupus

14.12.2010, 19:35:04

Lojalnie uprzedzam: dłuuuuuugie. Ale warto przeczytać.

C.....e

konto usunięte 15.12.2010, 14:23:29

@passos: dalej jest napisane, że Rzymianie znali taki system, jak wodociągi, ale go nie używali z tego co kojarzę po jednym przeczytaniu. jest też napisane, że dużo w czasach grecji było rzeczy konstruowanych, ale nie były używane. "xxx było pierwszy raz w średniowieczu" tam nie wyłapałam.

bio

15.12.2010, 11:00:25

@marcin-: no i oczywiscie ci ciemni humanisci historycy (w odroznieniu od historyko fizykow???) zle przeliczyli wzory i dlatego uznali ze wieki cimne byly...ciemne

Iudex

15.12.2010, 10:58:24

Zacznijmy od tego, że Średniowiecze to nowa cywilizacja. Upadły dawne imperia, a nowe dopiero się rodziły. I to nie na gruncie swoich poprzedników, tylko na gruzach. Europa niemal wszystkiego uczyła się od początku. To przecież ci barbarzyńcy, którzy zniszczyli Rzym budowali średniowieczną Europę. Do wielu rzeczy musieli dochodzić sami, w swoim tempie. A stosunek do starożytności? Cóż najlepiej oddaje to cytat z Bernarda z Chartres : "Jesteśmy karłami,ktorzy wspięli się na ramiona

MrGrandma

15.12.2010, 14:25:16

@Destr0: Kościół dzięki zamkniętym i odizolowanym zakonom przechował dzieła wielkich filozofów, więc najazdy barbarzyńców nie zniweczyły całego dotychczasowego dorobku cywilizacji. Duże zasługi w przechowywaniu (szczególnie Arystotelesa) mają też tutaj Arabowie, którzy wymieniali się z Europą wiedzą na polu dzisiejszej Hiszpanii.

Iudex

15.12.2010, 15:42:08

@Ragnarokk: Już sama nazwa renesans wprowadza nas w błąd, sugerując bowiem że coś umarło i dopiero się odradza. Odradza się sztuka, odradza się nauka, skupiamy się znowu na człowieku, a nie na Bogu. Tymczasem renesansowi artyści często wzorowali się na klasykach, podczas gdy średniowieczni tworzyli własny styl. Wzorowanie się na starożytności było również brzemienne w skutkach i często ślepe - np. budowano statki w oparciu o dawne projekty zamiast projektować

Lukasz17qr

14.12.2010, 23:14:54

Przeczytałem i przyznam szczerze, że lepiej byłoby to od Jędrka usłyszeć.

k.....m

konto usunięte 15.12.2010, 01:29:29

Ciemnota, zacofanie średniowiecza to MIT. Nawet książki w PRL to podkreślały. Wystarczy wziąć do ręki dzieło prof. Benedykta Zientary z lat 50 w której wyraźnie się z tym rozprawia. Ale motłochowi można byle bzdurę wcisnąć, bo on do książek nie zagląda.

b.....s

konto usunięte 15.12.2010, 14:35:29

Komentarz usunięty przez moderatora

Kredke

14.12.2010, 21:20:03

Pierwsza i najważniejsza rzecz o której widocznie autor nie ma pojącia - kiedy mniej więcej (to wciąż sprawa umowna) zaczął sie okres średniowiecza, podobnie jak to że starozytność to nie tylko Ramzes i Rzym jak pisze autor. Ze cywilizacja starozytna stała w miejscu? Śmieszne - starożytność zaczeła się wraz z pierwszymi miastami liczacymi mniej niż 10 tyś mieszkańców, gdy sie kończyła istniały miasta powyżej 1 miliona mieszkańców, gdzie w średniowieczu tak duże osrodki? Pomijam "z d--y wyjęte" wyliczenia skali Kardaszewa... (przymijmy ze to było 50%.. - WTF?!!)

Pierwszą głupota jest już kwestia chomąta - niby w starożytnosci nie wykorzystywano zwierząt w ronictwie? A autor słyszał o takim stworzeniu jak wół? Idziemy dalej: koła wodne - znane jak najbardziej w starożytności, wykorzystywane już w Egipcie; jednakże to Rzymianie rozpaczęli korzystanie z nich na masową skalę - budowano kompleksy po 5 - 6 jeden za drugim wykorzystując albo naturalny spadek rzeki albo ten spadek tworząc (!!!). Rzymianie jako pierwsi tez znali i wykorzystywali koncepcje manufaktur - wymienic chocby mozna te produkujace uzbrojenie dla ogromnego wojska. Pierwsze wodociągi powstały... już w 2 tyś pne. na Krecie (mieli tam min. toalety z spuszczana wodą). Autor nie slyszał o kanalizacji w rzymie (zreszta czynnej w fragmentach do dziś!)? Polecam choćby sie dowiedzieć coż takiego to Cloaca Maxima. rury sa znajdowane do dziś w dobrymn stanie - uzywano nie drewnianych lecz ceramicznych lub ołowianych. Budownicto średniowieczne tez ustępuje starozytnemu - min mieszkalnym (!!!) budynkom o wysokości powyżej 30 metrów budowanym w rzymie (cesarz August wydał dekret o tym aby stawiac nizej niz 30 metrów ale nikt go nie słuchał:). Dodatkkow hypokausta - rewelacyjnyb system ogrzewania domów. idzmy dalej - kwestie militarne, tak pod względem wyszkolenia, dyscypliny, jakosci uzbrojenia to armia rzymska wygrywa z wszystkim do czasów Napoleona. Pomine kwestie np higieny - gdzie w starożytnosci tak ogromne zarazy jak np czarna śmierć? Ciemnota ludności śrdniowiecznej jest wręcz epicka - rozruchy na terenie francji po ogłoszeniu "nowego" kalendarza (że to niby papiez ukradł im te dni!).

Ameryki tkwiącej w neolicie w XI wieku nie skomentuje.

Nie

CanisLupusLupus

14.12.2010, 21:32:36

@Kredke: Pierwszą głupota jest już kwestia chomąta - niby w starożytnosci nie wykorzystywano zwierząt w ronictwie?

Nie chodzi o wykorzystanie zwierząt, ale o efektywność tegoż.

Pierwsze wodociągi powstały... już w 2 tyś pne. na Krecie (mieli tam min. toalety z spuszczana wodą). Autor nie slyszał o kanalizacji w rzymie (zreszta czynnej w fragmentach do

poirot

15.12.2010, 08:50:05

@Kredke: Z ciebie archeolog jak z koziej d. worek na mąkę. W samym siedmiotysięcznym Poznaniu w 14w było 11 publicznych łaźni dla biedoty, bo bogatsi mieli łaźnie prywatne.

x.....t

konto usunięte 15.12.2010, 14:03:19

Mnie w liceum akurat uczono, że średniowiecze właśnie było lepsze niż np. renesans.

m.....-

konto usunięte 15.12.2010, 17:44:47

@xpt: a konkretnie pod jakim względem?;)

a.....o

konto usunięte 15.12.2010, 22:15:51

bardzo fajny. ale jak kogos interesuje temat, to niech nie czyta tego tekstu, tylko pojdzie do biblioteki. Tu jest dosyc tendencyjnie i wybiorczo, ale mimo to fajnie, ze ten temat jest poruszany.