Poza cudowną wymianą skóry, to na szczęście tutaj nikt nie szaleje i nie powiększa oczu, p----i, czy czego tam jeszcze lansuje moda. Największe zmiany, to korekta samej fotografii - jej kolorów, świateł. Czy są piękne? Są. Może na oryginalnych zdjęciach nie aż tak, jak po korektach, ale czy możemy dyskredytować urodę "celebrities", na podstawie garści kolorowych pikseli? Może po prostu fotograf nie był w stanie uchwycić ich naturalnych wdzięków, a grafik zrekompensował
Dokładnie, weźmy np Evę Longorię, cóż za niesamowity efekt Fotoszopwy - zmienili kontrast, gammę i nasycenie barw całego zdjęcia. Mega retuszem bym tego nie nazwał, a i sama Longoria niewiele się różni przed i po korekcie...
jak dla mnie nic rewelacyjnego , wystarczy Paint Shop Pro 7, pół godziny wolnego czasu i każdy w łatwy sposób może przerobić takie zdjęcia (wymagana podstawowa wiedza obsługi tego programu graficznego).
Jedno zdjęcia jest bardzo fajne, jak takiej jednej pani zmarszczki elegancko usuneli, że twarz miała gładką jak pupcia niemowlęcia ;]
A może retusz działał w drugą stronę? Z ładnych robili brzydkich? :)
Ale co to niby nowość, że zdjęcia gwiazd są retuszowane? I niby tylko ich? Wystarczy wejść na fotke czy inne randkowe serwisy i tam więcej fotoszopy znajdziecie niż tutaj. Ale art spoko.
sidhellfire bardzo dobrze napisał. Te kobiety są piękne tak czy inaczej i cudzysłów z opisu jest nie na miejscu. Grafik wykonał drobne korekty, zgodnie z obowiązującym trendem, ale jak dla mnie i bez tego większość z tych zdjęć spokojnie mogłaby trafić na okładkę.
Komentarze (30)
najlepsze
skoro nie znasz nikogo to jesteś trochę do tyłu w tym temacie
Jedno zdjęcia jest bardzo fajne, jak takiej jednej pani zmarszczki elegancko usuneli, że twarz miała gładką jak pupcia niemowlęcia ;]
A może retusz działał w drugą stronę? Z ładnych robili brzydkich? :)