Ciąża z telewizji

"Według najnowszych badań nastolatki, które oglądają "Seks w wielkim mieście", "Przyjaciół" i inne telewizyjne seriale ze scenami seksu oraz dyskusjami o seksie, mają większe szanse zajść w ciążę lub - w przypadku chłopców - spowodować zajście w ciążę, niż ich rówieśnicy, którzy nie mają kontaktu z takimi serialami."

1plastyc z dodany: 08.07.2009, 20:26:16

Komentarze (8)

najlepsze

1plastyc

08.07.2009, 20:29:03

Nauka to jest proces zachodzący podświadomie, nie jesteśmy w stanie zauważyć kiedy się czegoś nauczyliśmy, jedynie widzimy tego skutki... Jaki daje się dzieciom wzór do naśladowania? Wszędzie promuje się pożądanie, sex bez zobowiązań, wolne związki itp. itd. a potem się ludzie dziwią, że dzieci bazują na tych wzorcach... No przejrzyjcie młodzieżowe gazetki jakie mają Wasze pociechy- co najmniej 1/3 to opowieści o romansach, związkach, seksie, poradniki łóżkowe itd. Sami macie bardzo rozluźnione

tomasens

08.07.2009, 21:27:45

pisałem już to kiedyś, ale powtórzę go:

Jak czytam większość komentarzy, to myślę, że w Polsce dużo większym problemem niż dyskryminacja ze względu na to, z kim uprawiasz seks (homo czy hetero) jest dyskryminacji ze wzgledu na to, czy po prostu uprawiasz seks czy nie.

Prosty przykład - ilu znasz celebrytów, którzy są zadeklarowanymi homosiami?

A

Xymox

09.07.2009, 15:51:10

1plastyc, tomasens, podpisuję się pod Waszymi wypowiedziami. Żyjemy w czasach całkowitego upadku moralności, a osoby o bardziej konserwatywnym podejściu do życia muszą liczyć się z kpiarskim nastawieniem innych. Pozostaje mieć nadzieję, że ta tendecja się w przyszłości odmieni jak w sinusoidzie i większość zrozumie, że rozwiązłe życie seksualne i - bardziej ogólnie - dopasowywanie moralności pod swoją wygodę nie doprowadzi do niczego dobrego.

1plastyc

08.07.2009, 22:38:52

Nie uważam żeby do życia w czystości trzeba było być dewotą, zresztą przytoczone tutaj słowo oznacza hipokryzję... Czystość jest dla Boga, składamy się nie tylko z ciała ale i ducha, łajdaczenie się jest tak jakby zezwierzęceniem. Bóg chce żeby człowiek rodził się w miłości i z miłości (dziecko od razu czuje jak jest przyjęte) a nie jako efekt uboczny jakiejś perwersji. A to opisywane pośmiewisko to jest po prostu gra na kompleksach.