Do kuriozalnej kradzieży doszło 7 kwietnia 2006 w zakładzie fotograficznym w Czechowicach-Dziedzicach. Do punktu weszło dwóch młodych mężczyzn. Jeden z nich zamówił wykonanie zdjęć paszportowych. W czasie, gdy klientowi wykonywano zdjęcia, drugi ze sprawców "sprytnie" wykorzystał fakt, że obsługa punktu była zajęta i włamał się do gabloty skąd skradł aparat fotograficzny Praktica DC-44 o wartości... 490 złotych. Następnie "po udanym włamie i kradzieży" obaj wybiegli ze sklepu...
W zeszłe wakacje do sklepu monopolowego wdarł się jakiś facet i ukradł tekturową makietę żubra reklamującą piwo(domyślcie się jakie). W ramach okupu zażądał trzech piw.
cóż wiadomo to czyiś ranking, ale podejrzwam że w ogólno światowym rankingu powinien byc koles co przez dach się włamał do sklepu i potem nie mogł z niego wyjśc;) nawet na wykopie chyba był ten film ;P według mnie taka wpadka w top5 powinna byc;)
Komentarze (66)
najlepsze
Tymczasem właściciel, zadzwonił po policję
To jest mistrzostwo :D
W zeszłe wakacje do sklepu monopolowego wdarł się jakiś facet i ukradł tekturową makietę żubra reklamującą piwo(domyślcie się jakie). W ramach okupu zażądał trzech piw.
Nie pamiętam tylko, ile dostał(grzywny, nie piw).
Case number ten
"Po tym jak mężczyzna zrealizował czek, firma ubezpieczeniowa aresztowała go"
[Edit: Czy faktycznie jestem 1szy na miejscu komentarzy?]
[Wow, BUG, popatrzcie sobie na czas dodania komentarza :D]
Chyba ktoś tego w kodzie nie uwzględnił :P
dziala tylko w niskiej jakosci odtwarzania.
k###a! Miał to być milionowy komentarz! :D