Gliwice: śmiertelne pobicie 16-latka na ul. Klasztornej
Wczoraj wieczorem w Gliwicach grupa młodych chłopaków śmiertelnie pobiła 16-latka. Nastolatek zmarł na miejscu. Do zdarzenia doszło na ulicy Klasztornej. Policja zatrzymała czterech podejrzanych; wszyscy są w wieku od 15 do 18 lat - informuje TVN24.
tomash_87 z- #
- #
- 65
Komentarze (65)
najlepsze
Gdyby facet miał, na czole wytatuowane "morderca" lub "gwałciciel" lub "złodziej", to dostał by taką lekcję życia od otoczenia że każdy inny potencjalny chętny, zastanowił by się 10x zanim pokusił by się na przestępstwo. - tanio i skutecznie
A wszystkich robiących dzieci dla pieniędzy z socjalu lub robiących krzywdę małym dzieciakom, sterylizować by się nie
Po co probujesz obalic jego projekt argumentem z dupy? Teraz jesli zlamiesz komus reke, a sedzia uzna ze naduzyles prawa do samoobrony to idziesz siedziec i placisz odszkodowanie.
@GreenHood16794: Jakby mu wytatuować na czole coś takiego to normalni ludzie nie chcieliby go znać i nie dostał by żadnej roboty. Na pewno by to sprawiło że zostałby wzorowym obywatelem i przestał
I grinpis przestałby szczekać i może energia elektryczna by stała się tańsza...
trzeba by ich karmić.
Do izby dziecka? Wszystkich p$?@%#?ić od razu do ZK, niech się nimi zajmą starsi więźniowie.
Tacy ludzie powinni być już na zawsze izolowani od społeczeństwa, ale pewnie dostaną jakieś śmieszne wyroki po których wyjdą i bez żadnych perspektyw na życie zabiją kolejne osoby.
W przypadku raka nic to nie zmienia. Będzie się odpowiadać jak za zabójstwo. Karą za takie coś jest nawet 25 lat. W tym przypadku jeżeli tętniak pękł
Pytam, bo przecież gdyby go nie pobili, to by tętniak nie pękł więc mógł jeszcze żyć.
Niedługo jak ci połamią żebra to będzie to zwykłe szturchnięcie bo to nie wina zwyrodnialców że jadłeś za mało danonków i masz słabe kości.
nie zgodziłbym się tylko co do tego żeby zamiatali nawet gdyby było czysto. nie, to bez sensu. Po prostu
Niemożebnie k#@?ia mnie to chore rozróżnienie: pobicie ze skutkiem śmiertelnym i zabójstwo. Przecież na jedno i to samo wychodzi, ale zamiast dożywocia, sprawcom grozi TYLKO 10 lat więzienia. A nie trzeba być znawcą by skumać, że najwyższe wyroki zapadają niezmiernie rzadko. Przyczynili się do śmierci chłopaka i powinni ponieść jak najsurowszą karę - i nie jest dla mnie żadnym usprawiedliwieniem, że byli "młodociani". A
Wiesz to nie jest do końca chore. Wyobraź sobie: pokłóciłeś się z kimś na ulicy i zaczęliście się szarpać (ot tak z powodu jakiejś głupoty) odepchnąłeś go/uderzyłeś i on stracił równowagę i jebnął głową w krawężnik. Zginął. Czy masz tutaj odpowiadać za morderstwo (to jest za umyślne zabicie kogoś?).