Byłem we październiku w indiach i fakt, nie jest tam najczyściej. Większość tych zdjęć jest z ich świętego miasta, Varanassi. Jadąc tam, mniej więcej orientowaliśmy się, co możemy zobaczyć. Jednak widok na miejscu przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Co do pływających szczątków, to nie ma ich tak naprawdę wiele. Aktualnie działają tam 2 gathy ( miejsca, gdzie palą zwłoki ) i jedno krematorium elektryczne dla najuboższych. Dziennie ( podobno ) pali się w każdym około 15-30 ciał.
Sporej części ludzi nie stać na drogie drewno do spalenia całego ciała, co trwa koło 10h i kupują drewno na palenie np 4h. po tym czasie stos jest rozgrzebywany i niedopalone zwłoki wrzucane są do gangesu.
Nie pali się natomiast dzieci do lat 10, kobiet w ciąży, świętych meżów sadu, ukąszonych przez kobrę oraz chorych na whiteskin ( bielactwo? nie potrafiliśmy się dowiedzieć co to tak naprawdę jest ). Takie ciała wrzucane są bezpośrednio do gangesu i płyną z nurtem.
Cóż Indie to kraj kontrastów - po jednej stronie bieda, po drugiej przepych. Co ciekawe większość biednych ludzi jest szczęśliwa, życzliwa i uśmiechnięta...
Może nieco spamując, polecę kadry dobrego znajomego wykonane w tamtych rejonach. Inne spojrzenie na tamten świat (a raczej ludzi, bo głównie są portrety)...
Żaden wytwór ludzkiej cywilizacji nie może równać się z religią. Tylko ona jest w stanie tak upodlić człowieka jednocześnie zostawiając w nim przeświadczenie prawości i słuszności wszelakich czynów wykonywanych w jej imieniu. Smutne.
Racjonalistyczne myślenie? Co Ty chłopie za bzdury pieprzysz? Czy według Ciebie racjonalizm przejawia się tym, że trzeba spalić i przerobić na mydło tudzież poduszki, kilka milionów ludzi?
Może użycie słowa "racjonalizm" nie jest takie głupie.
Było założenie ("Wszystkiemu są winni żydzi"), było działanie ("Trzeba ich wytępić"). Ma to swoją logikę. A to że pozbawione jest to etyki (oczywiście samo "etyka" w tym kontekście to znacznie za słabo powiedziane) to druga sprawa.
To nie zadna religia, po prostu taka cywilizacja. Co ciekawe ludzie pija ta wode i nie choruja, poniewaz jeszcze wiecej niz bakterii, jest w niej bakteriofagow - wirusow, ktore niszcza natychmiast bakterie.
Ci ludzie zyja w takich warunkach od tysiecy lat (zamulone wody nie sa wynikiem zanieczyszczenia przemyslowego, tylko wymywania gruntow, jak np. Nil kiedys nanosil zyzny mul).
Bakteriofagi to przyszlosc medycyny, o ile uda sie pokonac lobby farmaceutyczne. Wiele chorob wywolywanych
Patrząc na tytuł chciałam zakopać - to nic nowego że w Gangesie chowa się zmarłych, pierze się rzeczy, myje naczynia, kąpie itd itd ale przyznam że zdjęcia powalające.
Kiedyś podróż do Indii była moja marzeniem, dzisiaj zaczynam mieć wątpliwości ;P
Komentarze (118)
najlepsze
Sporej części ludzi nie stać na drogie drewno do spalenia całego ciała, co trwa koło 10h i kupują drewno na palenie np 4h. po tym czasie stos jest rozgrzebywany i niedopalone zwłoki wrzucane są do gangesu.
Nie pali się natomiast dzieci do lat 10, kobiet w ciąży, świętych meżów sadu, ukąszonych przez kobrę oraz chorych na whiteskin ( bielactwo? nie potrafiliśmy się dowiedzieć co to tak naprawdę jest ). Takie ciała wrzucane są bezpośrednio do gangesu i płyną z nurtem.
Woda
Wybieram się tam w najbliższym czasie, każda nowa informacja się przyda :-)
Pozdr.
Może nieco spamując, polecę kadry dobrego znajomego wykonane w tamtych rejonach. Inne spojrzenie na tamten świat (a raczej ludzi, bo głównie są portrety)...
http://piotrpotepa.art.pl/andhra/index.html
http://piotrpotepa.art.pl/indie_kolor_1/index.html
Boże, chroń nas od takich racjonalistów jak Ty.
Było założenie ("Wszystkiemu są winni żydzi"), było działanie ("Trzeba ich wytępić"). Ma to swoją logikę. A to że pozbawione jest to etyki (oczywiście samo "etyka" w tym kontekście to znacznie za słabo powiedziane) to druga sprawa.
Ci ludzie zyja w takich warunkach od tysiecy lat (zamulone wody nie sa wynikiem zanieczyszczenia przemyslowego, tylko wymywania gruntow, jak np. Nil kiedys nanosil zyzny mul).
Bakteriofagi to przyszlosc medycyny, o ile uda sie pokonac lobby farmaceutyczne. Wiele chorob wywolywanych
Kiedyś podróż do Indii była moja marzeniem, dzisiaj zaczynam mieć wątpliwości ;P