Inwigilacja Polaków kosztuje miliony
"I kto za to płaci? Pan płaci, pani płaci ... "74 mln zł kosztowały w 2011 r. wykazy rozmów i dane abonentów telefonicznych żądane przez służby i instytucje uprawnione do ich pozyskiwania.
perlikont z- #
- #
- #
- #
- #
- 28
Komentarze (28)
najlepsze
- Heniek, co tam dzisiaj w tv?
- eee same nudne seriale
- to co, może sobie dla hecy czyjeś smsy poczytamy?
@loopack:
Ta Twoja inwigilacja, to takze poszukiwanie i lapanie zlodziei, poszukiwanie zaginionych itd... raczej nikt nie robi z tego prywaty.
PS jezeli beda mieli za to placic z wlasnej kieszeni, to de facto zaplaca tez z Twojej. Bo beda musialy im wzrosnac pensje do niebotycznych rozmiarow...
@equals:
Owszem... sa.. tylko po pierwsze, koszt, to koszt systemow, w ktorych przechowywane sa te dane, po drugie, odpowiednie obriobienie tych danych (bo przeciez poza samym bilingiem, to chodzi tez o miejsce w ktorym znajdowal sie telefon i kilka innych
każdemu pracującemu Polakowi zusy i srusy zabierają miesięcznie w zaokrągleniu jakieś 1tys zł, do tego vaty, akcyzy, opłaty paliwowe, etc. w podatkach pośrednich i bezpośrednich jesteśmy krojeni na dziesiątki tysięcy złotych rocznie, a wy się przejmujecie kosztem rzędu paczki gum na rok?! pomyśl i nie
Komentarz usunięty przez moderatora