Hmm, był to pewien skrót myślowy. W tym wypadku chodziło mi o to, że do Wykopu dołącza coraz więcej ludzi, którzy na siłę wykopują co się da, by zaistnieć. Wcześniej przejrzałem wykopy jakiegoś dziesięciolatka, który w ogóle nie powinien mieć dostępu do Sieci. Byłem trochę wkurzony i mnie poniosło. My bad.
Komentarze (6)
najlepsze