Fotografie z najdłuższymi czasami naświetlania w historii
Specjalizuje się w nich fotografik Michael Wesely. To już nie są minuty czy godziny, ale miesiące i lata. A efekty - trzeba zobaczyć
Helikon z- #
- #
- #
- #
- #
- 60
Specjalizuje się w nich fotografik Michael Wesely. To już nie są minuty czy godziny, ale miesiące i lata. A efekty - trzeba zobaczyć
Helikon z
Komentarze (60)
najlepsze
Jedyny problem przy tak długim czasie naświetlania, to możliwość kradzieży "aparatu" przez złomiarzy :)
(To nie ma żadnego związku, ale też chciałem napisać coś, co inteligentnie brzmi).
Na kliszę najmocniej pada światło słoneczne, Słońce wędrując po niebie zostawia na kliszy smugę.
Budynki i ludzie praktycznie się nie pokazują na kliszy, bo są zbyt ciemne - klisza póki co ich nie widzi. Na szczęście stoją w miejscu, więc po kilku miesiącach "pokazywania się" na kliszy zaczyna się pojawiać tam jakiś