Czy za krytykę homoseksualistów będziemy wkrótce trafiać do więzień?
Stanisław Michalkiewicz odpowiada na pytania o kulturową i polityczną ofensywę środowisk homoseksualnych, redefinicję pojęcia tolerancji i próby narzucenia skrajnie lewicowego myślenia europejskim narodom
fafner z- #
- #
- #
- #
- #
- 63
Komentarze (63)
najlepsze
Chodzą też plotki, że zamiast zamykać w więzieniu taniej wyjdzie otoczyć moją okolicę murem z wieżyczkami strażniczymi i zrobić obóz koncentracyjny. Ponoć pedalstwo już druty kolczaste szykuje na tę okazję a ja będę pewnie pierwszy internowany.
Ludzie to nie guma od gaci, ktora mozna dowolnie naginac, maja swoja wytrzymalosc i jesli za bardzo prze sie w kierunku zaaakceptowania przez nich rzeczy, ktore moze jedynie byliby w stanie tolerowac, to trzeba sie liczyc z powstaniem agresji.
Pol biedy, jesli skierowana bedzie ona do wewnatrz: jedynie przyrastac
Też mnie irytuje to że np. Pan Michalkiewicz (ktorego bardzo cenie i lubie sluchac) powiązuje swoje poglądy z religijnością. Niestety nie znam odpowiedzi na twoje pytanie, ale z chęcią bym sie dowiedział dlaczego tak jest.
Wiedzą, że ze swojego życia będą rozliczeni po śmierci. Ateiści mają przed sobą życie a później koniec, żadnych sądów po śmierci. Dwa różne światy.
Mam nadzieję, że moje wyjaśnienie Ci
Komentarz usunięty przez moderatora
Ciekawe kiedy będziemy płacić albo chodzić do więzienia za nazwanie grubasa grubasem. Nazywajmy rzeczy po imieniu.
Panu Michalkiewiczowi nie chodzi o to, że udajemy, że nic się nie dzieje i nie dyskutujemy. Jemu chodzi o poszanowanie ludzi. Zobacz sobie 2 skrajności: unia europejska i hitler (celowo oba z małej litery piszę). Pierwsza chce, żeby podziwiać to, co powinniśmy tylko tolerować, a drugi chciał fizycznie zlikwidować to, co powinniśmy tolerować. Umiarem w tym wszystkim jest
Jezus akurat podobno kochał wszystkich, a czarną robotę (w sensie, plagi, wieczne potępienie) zrzucał na Ojca.
Ja akurat mam mieszane uczucia wobec postaw politycznych kojarzonych przez media ze środowiskiem homoseksualistów. Rozmawiałem o tym z kilkoma znajomymi homo wprost, ale robiłem to tak, że wszyscy mieli okazję powiedzieć co myślą i nikt nikogo nie obrażał, nikt
Co do Jezusa i Boga Ojca to nie będę z Tobą dyskutował. Odsyłam do przeczytania ze zrozumieniem Biblii zanim się wypowiesz.
Pan Michalkiewicz problem? To Europa ma niestety problem. Wszelka krytyka homoseksualizmu (bez obrażania) jest sprowadzana do "homofobii", faszyzmu, itd. Tacy ludzie jak pan Biedroń niestety mają z tym problem. Nie
Swoją drogą, rozbawił mnie zestaw wymienionych przez pana redaktora wartości wyższych: pokój społeczny i miłość bliźniego. Czyli udajemy, że nic się nie dzieje, żeby się nie kłócić i nie dyskutujemy o tym; jestem lepszy od ciebie, ale cię kocham, więc nie powiem ci czegoś, co cię zrani?
Rozumiem, że takie szczegóły jak wolność słowa, prawo do wyrażania
Ja bym to nazwała głupotą, ale z autorytetem z anteny Radia Maryja spierać się nie będę...
Chociaż, a co tam, może niech się z nim pwn pokłóci: http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=tolerancja