Właściciel Milki troszczy się o Rosjan.„Nie możemy przestać dostarczać żywności"
Dobre dwa lata po rozpoczęciu wojny firmy takie jak Mondelez nadal zarabiają w Rosji. Właściciel Milki odrzuca krytykę w tej sprawie. Twierdzi, że bez niej wiele rosyjskich rodzin zostałoby odciętych od dostaw żywności.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 123
- Odpowiedz
Komentarze (123)
najlepsze
To też gunwo wszelkiej maści ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
PS. A jeśli wyroby Milki w Rosji mają jakość opon Nokian tamże produkowanych, to niech ich karmią. Na zdrowie.
Otóż producenci żywności stosują chwyt reklamowy, gdyż produkt bez GMO to znaczy, że nie zawiera żywych, zdolnych do wykiełkowania nasion, genetycznie moddyfikowanych. Aby pozbyć się gmo wystarczy napromieniować żywność, albo ją tak usmażyć, żeby nie dało się stwierdzić z czego ta żywność jest zrobiona.
Ale problem GMO
@alojzy_ulamek: i co ty misiu nam tu #!$%@??
generalnie najlepiej ograniczyć słodycze do minimum. to nic więcej tylko puste kalorie (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
i bardzo dobrze, wiele tych rosyjskich rodzin odcina ukrainskie rodziny od zycia, jak rosjanom sie nie podoba to zawsze moga przestac podbijac sąsiedni kraj, ich nikt nie najechal wbrew ich woli, nie oni sa tutaj ofiarami
milo ze milka w imie hajsu woli wspieranie agresora ale po co robic #!$%@? z logiki i udawac jakas troske o zycie biednych ludzi
A moze jedni z mistrzowskiego grona.
Syf a nie czekolada
Bo polskie czekolady smakujące jak kakao z cukrem ale z "dobrym składem" lepsze.