Przyszła do Sejmu z dzieckiem. Narzeka na warunki
Aleksandra Gajewska, polityczka Koalicji Obywatelskiej, w 2019 roku urodziła syna. Obecnie kolejny raz została posłanką z list KO. W drugim dniu pierwszego posiedzenia X kadencji była w Sejmie z dzieckiem.
WP_Kobieta z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 219
- Odpowiedz
Komentarze (219)
najlepsze
Jak ja tak zrobię w pracy to mnie zwolnią dyscyplinarnie i dowalą kontrolę opieki społecznej bo będę złą matką ale pani poseł wolno więcej.
Ach te libki i ich virtue signalling, że niby z ludu pracującego pochodzą^^
Opiekunki to normalna rzecz jak rodzice pracuja i niech placa z pensji, ktore dostaja z naszych pdoatkow.
Mam dwójkę dzieci i własną działalność i nie oczekuję, że mi ktoś zasponsoruje coś co akurat by mi się przydało.
Ja natomiast uważam, że po prostu zbija kapitał polityczny to nie jest nic pozytywnego. Czy uważasz, że jak np. pracownikowi szpitala czy rafinerii (moja branża) wypadną
Jakoś mnie to nie rusza. Kilka milionów ludzi pewnie pracuje na zmiany, a niektórzy i na nocki i też powinni na produkcję z małymi dzieciakami przychodzić?
W moim pomyśle za ten żłobek w sejmie może nawet płacić sama posłanka, chodzi o to, żeby takie miejsce po prostu było - jest to jedna z najważniejszych instytucji w kraju i takie rzeczy powinny być standardem. To, że twoja mała głowka tego nie
@Paayor: zapewne dla pośłinki KO ów miejsce nie zapewnia odpowiednio wysokich standardów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Paayor: trzeba zacząć od tego, ze ta pani nie jest niezastąpiona i powinna najzwyczajniej sama się tym dzieckiem zajmować. W domu. Społeczeństwo nic nie straci jak będzie się czym innym zajmować zawodowo.