@SuperZelazko: Pewnie to nagrywał jakiś koleś na stypendium i poprosił ich w przerwie na lunch o opowiedzenie w obrazowy sposób o czym opowiadają. Nie wiem czy zauważyłeś ale słychać, że to najwyraźniej jakaś stołówka w CERNie (koleś mówi, że my tutaj - przy czym w komiksie i później podczas mówienia - można się zreflektować, że mówili o CERNie).
a co jezeli ciemna materia wcale nie jest daleko, tylko np na dystansie z ziemi do ksiezyca, oraz tak naprawde to nie jest jakas materia, ale statek obcych ktory po prostu jest niewidzialny?
bylo jakis czas temu na wykopie o projekcie niewidzialnego materialu gdzie material mial zakrzywiac droge swiatla tak aby ono obiegalo obiekt ktory ma byc niewidoczny. efektem bylaby ta sama galaktyka po obu stronach obiektu ukrywajacego sie.
Z tego co zrozumiałem widzialibyśmy wtedy wszystko co za nim podwójnie w różnych miejscach. Księżyc orbituje wokół Ziemi, więc jeśli mamy doczynienia z ciemną materią w odległości Ziemia - Ksieżyc, to musiałaby się przemieszczać (czyli w grę wchodzą tylko obcy), bo gdyby nie, to w końcu
@pzlpzlpzl: nikt nie ważył akurat tego kawałka materii. 20% masy Wszechświata to tak, jakby wszystkie kawałki zważyć razem, przecież to logiczne. Chociaż nie wiem, jak to zważyli...
Swoją drogą byłby to idealny kamuflaż dla ew. statku Obcych, gdyż nie ma chyba nic lepszego niż upodobnienie się do milionów kawałków ciemnej materii, które pozostają jednocześnie niewidoczne dla zwykłego obserwatora - a jeśli już, to i tak nie może im się przyjrzeć bliżej,
Mi się podoba ten fragment, w którym opowiada o tym, jak to za dziecka fajnie się marzyło o odkrywaniu świata ale większość ludzi myśli, że prawie wszystko jest już odkryte. Następnie opowiada, że możesz odkryć miliardy rzeczy, o których nie mamy pojęcia. Szkoda tylko, że nie zauważył, że aby obecnie poczynić jakieś większe odkrycie trzeba chyba dysponować własnym laboratorium..
@silverado: Ha! Właśnie chciałem zwrócić w moim komentarzu uwagę na ten sam fragment :)
Nie trzeba wcale dysponować własnym laboratorium, wystarczy, że studiujesz daną dziedzinę i odpowiednio się zakręcisz na uczelni. Ja osobiście studiuję kierunek biologiczny, zajmuję się biologią na poziomie takim bardziej komórkowo - molekularnym, i naprawdę, na moim wydziale (który na moje szczęście jest dość świeży i świetnie wyposażony) po prostu w każdym zakładzie znajdziesz drzwi, na których wisi
@silverado: a wcześniej, żeby odkrywać świat musiałeś mieć statek więc nie widzę problemu. Przecież nie musisz dysponować własnym laboratorium, ale jak będziesz się starał to możesz się dostać do jakiegoś instytutu i tam pracować.
Fizyka jakoś nigdy mnie nie fascynowała. Ale w takiej, przyjaznej dla laika formie to jest coś świetnego. W takich momentach przychodzi mi znacznie łatwiej docenić Wykop jako agregat najfajniejszych treści w internecie.
Najlepsze, że nie ma prawdziwych dowodów, że ciemna materia istnieje. Z wiki: Although dark matter is the most popular theory to explain the various astronomical observations of galaxies and galaxy clusters, there has been no direct observational evidence of dark matter.
Generalnie jest to mało eleganckie, możliwe że tymczasowe określenie zjawiska / siły której nie rozumiemy. Alternatywne teorie to głównie rozważania o grawitacji.
Nie "czarna" tylko "ciemna" materia. A poza tym ciekawie zobrazowane, ale dla kogoś, kto wcześniej się nie zetknął z pojęciem ciemnej materii, to będzie to totalnie niezrozumiałe. Tego po prostu nie da się opisać w 6 minut, tu trzeba dużo więcej wkładu obserwatora.
@Kaczorra: Jakos wczesniej specjalnie o ciemnej materii nie czytalem i wszystko ladnie zrozumialem. Takze chyba nie doceniasz kumacji u wykopowiczow albo jestes otoczony przez niekumatych ludzi.
I tutaj wychodzi zaleta panoramicznych monitorów, ten wideokomiks mi się na laptopie nie mieści w całości, muszę pomniejszać stronę. Pieprzone 1280x800: (
Komentarze (30)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
bylo jakis czas temu na wykopie o projekcie niewidzialnego materialu gdzie material mial zakrzywiac droge swiatla tak aby ono obiegalo obiekt ktory ma byc niewidoczny. efektem bylaby ta sama galaktyka po obu stronach obiektu ukrywajacego sie.
@highlander:
Z tego co zrozumiałem widzialibyśmy wtedy wszystko co za nim podwójnie w różnych miejscach. Księżyc orbituje wokół Ziemi, więc jeśli mamy doczynienia z ciemną materią w odległości Ziemia - Ksieżyc, to musiałaby się przemieszczać (czyli w grę wchodzą tylko obcy), bo gdyby nie, to w końcu
Swoją drogą byłby to idealny kamuflaż dla ew. statku Obcych, gdyż nie ma chyba nic lepszego niż upodobnienie się do milionów kawałków ciemnej materii, które pozostają jednocześnie niewidoczne dla zwykłego obserwatora - a jeśli już, to i tak nie może im się przyjrzeć bliżej,
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie trzeba wcale dysponować własnym laboratorium, wystarczy, że studiujesz daną dziedzinę i odpowiednio się zakręcisz na uczelni. Ja osobiście studiuję kierunek biologiczny, zajmuję się biologią na poziomie takim bardziej komórkowo - molekularnym, i naprawdę, na moim wydziale (który na moje szczęście jest dość świeży i świetnie wyposażony) po prostu w każdym zakładzie znajdziesz drzwi, na których wisi
veni vidi wykop
Generalnie jest to mało eleganckie, możliwe że tymczasowe określenie zjawiska / siły której nie rozumiemy. Alternatywne teorie to głównie rozważania o grawitacji.
Też mam 13" i 1280x800 i w trybie pełnoekranowym przeglądarki filmik idealnie pasował. :)
A to trzeba być doktorantem żeby czytać PhD Comic?
A Ty jesteś Jedi/Sithem, że oglądałeś "Gwiezdne Wojny"?