Straciła 12 tys. zł w kilka minut przez "konsultanta" infolinii banku
Ofiary oszustwa są informowane o rzekomym ataku na ich konta, a następnie oszuści oferują "pomoc" w przenoszeniu środków na "bezpieczne" konto. Jedna z ofiar, kierując się radami przestępców, podała kilka kodów BLIK i w rezultacie straciła 12 tys.
bancerzk z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 3
Komentarze (3)
najlepsze
W poprzednim moim banku (to był jeden z powodów, dla których zmieniłem bank), pracownicy co 2 tygodnie dzwonili z super interesującymi ofertami. Samo to może i upierdliwe, ale nie było by groźne, gdyby nie to, że taki pracownik dzwoniąc do mnie próbował mnie weryfikować pytając o dane wrażliwe.
Tak nauczyli ludzi, że potem jak dzwoni prawdziwy złodziej to ludzie