NO i pełna kulturka. Elegancko się zaciąga bez kasłania. Jak pójdzie do podstawówki to siary nie będzie miał przed kolegami, że jarać nie umie. Szacun dla ojca, że dobrze swojego synka przygotował do życia i dodatkowo dzieli się z synem swoimi pasjami
W sumie to chyba kwestia kulturowa. Byłem na Światowych Dniach Młodzieży z JPII (Częstochowa - 1991 r). Nasza grupa rozłożyła się obok pielgrzymów z Hiszpanii w parku pod Jasną Górą. My mieliśmy śmierdzące, gumowe i ciężkie materace oraz śpiwory typu kołdra. Oni mieli karimaty i śpiwory typu mumia. My mieliśmy sardynki w puszce i paprykarz szczeciński (ten z końcówki PRL z ośćmi i płetwami widocznymi w składzie). Hiszpan jak otwierał konserwę to
Komentarze (63)
najlepsze
https://mamapediatra.pl/2019/06/18/palenie/
Szacun dla ojca, że dobrze swojego synka przygotował do życia i dodatkowo dzieli się z synem swoimi pasjami
@misiorgi:
laski: