Tusk uprowadzony przez rosyjskiego szofera?
"Graś zwracał uwagę obsłudze, kierowcy, rosyjskiemu oficerowi ochrony, który siedział w naszym samochodzie, żeby zwolnili, żebyśmy razem dojechali z tą grupą Jarosława Kaczyńskiego. Ale Rosjanie nie reagowali - stwierdził Tusk." Dobrze, że go na Sybir nie wywieźli.
- #
- #
- 9
Komentarze (9)
najlepsze
http://www.rp.pl/artykul/466893.html
z 25.04.2010:
" – Jechaliśmy około 50 km/h, kiedy nagle obok nas przemknęła jak błyskawica kolumna z premierem Tuskiem – opowiada "Rz" eurodeputowany PiS Adam Bielan.
– Nie ma w tym nic dziwnego, że ich wyprzedziliśmy. Oni jechali autobusem, a my samochodami osobowymi – tłumaczy Graś. "
z 04.04.2011:
"Tusk przyznał, że miał świadomość, iż kolumna samochodów rządowych jadąca 10 kwietnia z Witebska do Smoleńska, poruszała się szybciej niż autokar
Zobacz, kto zakopał ten wykop - pełno zielonych, którzy mają 0 wykopanych materiałów, 0 dodanych, 0 akcji....
Wszyscy zieloni zakopali to w krótkim okresie czasu - pomiędzy 13:31, a 14:17.
O co chodzi?
http://www.wykop.pl/link/696157/na-granicy-nieba-i-ziemi/
Ktoś już dużo wcześniej przygotowywał te konta do tego typu akcji (patrz na datę założenia). Pewnie będzie się to nasilać.
Pozdrawiam
No co ty a slyszales takie przyslowie. Wulgarne, ale jakże trafne "k$#$a k$#$ie łba nie urwie" nigdzie by go nie wywiezli, przecierz to swojak:)