Ataki na Ukrainę miały poprawić nastrój w Rosji i zwiększyć poparcie dla Putina.
Czołowi propagandyści Putina nieświadomie ujawnili, że ostatnie rosyjskie ataki na cywilne cele w Ukrainie nie były jedynie aktem zemsty za atak na Most Krymski, który Kreml przypisuje Kijowowi. W rzeczywistości
BiMa z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 22
Komentarze (22)
najlepsze
@running:
Praktycznie tak właśnie powinni być postrzegani i traktowani.
Sowietyzacja umysłów trwa tam od 100 lat ponad, więc jest to już problem socjologiczny. Ci ludzie po prostu nie mają żadnego wzorca etycznego, moralnego, poza prawodawstwem ( skonstuowanym tak, że jak masz kasę to się wywiniesz ). Imperatyw " przetrwać " jest
Czyli namawianie do holokaustu ukraińców.
@oydamoydam: Bierz Siergiej tego zardzewiałego kałacha i URAAA bez nabojów xD
Co gorsza, to jest prawda. Badania rosyjskiej opinii publicznej, prowadzone przez niezależne instytucje, zawsze wskazywały wzrost zadowolenia z polityki i poparcia dla rządu, kiedy Rosja szła na wojnę. A aneksja Krymu spotkała się z entuzjastycznym wręcz przyjęciem. Cóż może być piękniejszego, niż bombardowanie miast i zabijanie niewinnych cywilów? Chyba tylko tortury i defekacja.
Kolejny dowód, że Rosjanie to
Jak poparcie spada to się atakuje Gruzję czy inne małe państwo bez sojuszników. Teraz zaatakowali kogoś większego, ale się trochę przeliczyli i ratują sytuację atakami terrorystycznymi.
Zresztą to nie jest jakaś taktyka wyłączna dla Rosji, bo była stosowana niegdyś w wielu państwach Europy czy nawet świata. Praktycznie cała polityka takiego Adolfa się na tym
Czyli idąc za ciosem .... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Konsolidacja "elektoratu" po kacapsku.