Upadek Kościoła w Polsce
Przez większość podstawówki chodziłem na religię poza szkołą, do salek katechetycznych. Taki system wtedy obowiązywał. Cała klasa kolumną maszerowała ze szkoły przy ulicy Wąskiej w Krakowie do budynków przy parafii Bożego Ciała. Tam też odkryłem w sobie przekorę ateisty.
brednyk z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 18
Komentarze (18)
najlepsze
Świetnie powiedziane
@SiemaNagor: Ale w kościele nie ma demokracji.
Poza tym chrześcijaninowi wolno wymówić posłuszeństwo np. w przypadku braku sprawiedliwości.
A po drugie siejesz sowiecką propagandę.
Zniewoleni ludzie są niewolnikami medialnych nagłówków i zaczynasz wierzyć w zabobony takie które wymyśli sobie np. DER Onet.
Żeby zrozumieć głowę kościoła to chyba trzeba mieć jakąkolwiek wiedzę.
No ale tu panuje wyparcie, nawet jak wyłożysz kawa na