Magnus Carlsen rezygnuje z tytułu Mistrza Świata w Szachach!
Sensacja w świecie szachowym. Po miesiącach spekulacji, Carlsen ogłosił, że nie przystąpi do meczu o Mistrzostwo Świata. Po dziesięciu latach tytuł trafi do innego zawodnika.
Dawidk01 z- #
- #
- 114
Komentarze (114)
najlepsze
Zrobi się teraz o nim głośno, a w kolejnym roku, gdy będzie walczył z nowym mistrzem świata to będzie mega hit i wielkie wydarzenie
Bardzo to możliwe, bo szachy trochę podupadły na oglądalności po tym gdy mainstream znudził się już hypem Gambitu Królowej od netflixa
@fan_comy: nie spodziewałem się takiego porównania w znalezisku o szachach.
Mi najbardziej szkoda że Ian nie dostanie szansy na pokazanie lepszej gry i chłodniejszej głowy niż w poprzednim meczu, poza tym gdyby znowu Magnus ograł go wysoko to mielibyśmy ostateczny dowód że jest podstawiony przez kosmitów, a tak pewności brak :-)
Gx
Mam nadzieję, że Carlsen robi to tylko po to, aby za rok wystartować w turnieju pretendentów. Zwyczajnie, aby pograć. Biedny siedzi i musi się przyglądać tylko.
Na rankingu mu nie zależy, bo grał w turniejach z dużo słabszymi, gdzie przez remis tracił masę punktów.
Ian czy Ding oficjalnie tytuł będą mieć, ale mistrzem świata w
Aczkolwiek - marketingowo to Hikaru by wniósł ten mecz na nowy poziom
@xniorvox: jednym psycha siada podczas meczu o MŚ, tracą koncentracje i przegrywają w głupi sposób (jak Nepo w niektórych partiach z Carlsenem). Innym z kolei psycha siada przed meczem, tracą motywacje, nie chce im się przygotowywać itd. (jak teraz Carlsen). Tak to jest, że starsi ludzie się wypalają i ustępują miejsca silnym, zmotywowanym młodym.
@Dawidk01: Dla jasności, to Nepo jest starszy od Carlsena o kilka miesięcy.
W imieniu społeczności dziękuję za rzeczowe wytłumaczenie, wg mnie super że Magnus ze swoim autorytetem chce wpłynąć na kształt meczu o mistrzostwo pomimo że obecna formuła raczej by mu ułatwiała zdobywanie kolejnych tytułów.
Historia pamięta takich mistrzów co dość skutecznie utrudniali pretendentom walkę o tytuł (z braku kasy Akiba Rubinstein nie mógł zagrać o mistrzostwo a wielu mówiło że miał wielkie szanse).
Przy okazji formuła taka jak w kandydatach daje
Szkoda. Ale może czas pomyśleć nad jakimiś zmianami i na przykład rozgrywać mecz finałowy na kilka
Ja bym może pomyślał ewentualnie o tym, żeby mecze odbywały się co 3 czy 4 lata, żeby mistrz świata miał ze 2 lata luzu i mógł sobie grać normalnie, a nie myśleć tylko o meczu
@Mineciarz69: nie. Mistrzowie szachowi już od stuleci zakuwali otwarcia na pamięć. Pierwszą popularną książkę z listą otwarć i zagrań wydano w 1749 roku ("l'Analyse du jeu des Échecs" autorstwa François Philidora.)
Btw, mogę polecić świetny dokument na temat DeepMind / Go: