Debata o Polsce w PE. Ursula von der Leyen: najpierw reformy, potem pieniądze
- Nie wydamy Polsce absolutnie żadnych środków do momentu zrealizowania reform - podkreśliła przewodnicząca Komisji Europejskiej podczas debaty w PE na temat polskiego KPO.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 112
Komentarze (112)
najlepsze
Bo niby na co? Na 700+? Na 18 emeryturę? Nigdy w życiu. Bo to nie będzie dla nas, dla Polaków.
To nie będzie KRAJOWY PLAN ODBUDOWY.
To będzie krajowy plan odbudowy poparcia by wygrać wybory w 2023 roku!
Pieniądze na emerytów-nieudaczników, którzy całe zawodowe jak i emeryckie życie dziadowali i będą dziadować, a także dla patologii która całe życie dziadowała, a wraz
@RafDan: to zamiast zrobić coś z naszstgo budżetu zrobią to z budżetu kpo, a nasze wydadzą na social. Nie widzę problemu. Mogą również ta kase wydawać nieefektywnie
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@jakubz: generalnie jeżeli nie dostaniemy pieniędzy, to tak... prawnie nie będziemy zobligowani do ich spłaty. I być może to nam wyjdzie na plus. Bo PiS na bank nie zrobi oczekiwanych reform do następnych wyborów. A po nich prawdopodobnie nie będzie miał większości, więc i też ich nie przepchnie.
Przecież teraz będa się czepiać każdego słówka, przecinka. Czesi od 4 miesięcy nie mogą się doprosić kasy, chociaż ich KPO został dawno zaakceptowany. Ciekawe czemu? Czyżby to miało związek z tym, kto wygrał wybory w Czechach ?
@jakubz: unia kazała PiSowi upolitycznić sądy?
@malymiskrzys: I tylko na PiS się uwzięli i paprykowego, putinowskiego mafiozę z Węgier? No co za przypadek xD
- nie będzie żadnych reform
- nie będzie pieniędzy
Reformy nie mają nic wspólnego z żadną odbudową, to jedynie kolejny skok na kasę, całkowite ograniczenie już mocno ograniczonej wolności obywateli i doszczętne zniszczenie klasy średniej.
A jak pieniędzy nie będzie to nawet zasiłkowe patusy i emeryci zrzucą w końcu pisuarów ze stołka.
Pesymistyczny scenariusz to:
- wdrożą jakieś reformy
- pieniądze może jakieś będą albo i nie, ale nie
to kasa się znajdzie tak czy owak