Butelką wódki z ruskimi załatwisz wsio. Nie ma drugiego tak przekupnego narodu
Żołnierze, którzy ulokowani zostali w punktach kontrolnych, chętnie przepuszczają Ukraińców w głąb kraju. Jest jedno "ale", którym jest wódka, hrywny, ruble lub papierosy. W zależności od preferencji osobnika. W Tokmaku moja znajoma próbowała przedostać się przez punkt kontrolny. Łapówka? Tak.
dickvalentayn z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 84
Komentarze (84)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
to proste do wytłumaczenia, rosyjska prowincja jest bardzo biedna, coś jak w naszych PGRach na początku lat 90tych a może i gorzej - wojsko jest szansą na wyjście z biedy i całkiem dobre pieniądze a taki punkt kontrolny to "finansowa trampolina"
@enten: Po tzw. "rewolucji godności" #!$%@? prawie całą policję w Kijowie i odświeżono na prowincji. Patrolówkę w ogóle zrobiono od zera. Zresztą po 2014 turystów zagranicznych to w ogóle traktowano delikatnie bo im branża siadła.
@sliskipl: sprobuj przekupić policjanta to się dowiesz ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Barakel: Nom... racja. 20 lat minęło. U nas się poprawiło a na Ukrainie nie. Czemu? Bo to taki naród jest.
Komentarz usunięty przez moderatora