Macron chce akcentować, że Francja to decyzyjne mocarstwo, nawet jeśli to ma być mizianie się ze zbrodniarzem wojennym, przywódcą państwa terrorystycznego. Któryś generał francuski po II WW histerycznie groził popełnieniem samobójstwa jeśli Francja nie będzie brała udziału w podpisaniu aktu kapitulacji III Rzeszy. To jest podobne zachowanie.
Komentarze (17)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora