Policjantka usuwała symbole poparcia dla Ukrainy z terenu internatu...
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać, jak policjantka ściąga niebiesko-żółte wstążki z ogrodzenia internatu szkoły rosyjskiej w Warszawie. Postawa funkcjonariuszki wywołała momentalnie ogromne emocje wśród internautów i oburzenie przechodniów, co słychać...
Szu_ z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 147
Komentarze (147)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Widać że pod butem PIS policja nabrała jakichś absurdalnych nawyków.
@Opipramoli_dihydrochloridum: policja od zawsze chroni ambasady, to nie jest żaden dowód
Muszą być z niej dumni...
Nawet jakby ktoś z ambasady poprosił ją o usunięcie tych wstążek, to to nie jest jej zakres obowiązków, tym bardziej na służbie. Babie się coś zdrowo #!$%@?ło, albo nie lubi Ukraińców (takich też nie brakuje). Wstążki solidaryzujące się z ofiarami wojny widocznie za bardzo kłuły w oczy.
Obrzydliwe zachowanie.
@gjgtx480: funkcjonariuszka nie jest tą osobą, która powinna to robić co zrobiła. Zwłaszcza w tych czasach, tych dniach. Ktoś ma prawo manifestować, ktoś inny ma prawo posprzątać to ze swojej przestrzeni jeśli mu to nie pasuje, ale nie może to być wykonywane rękoma funkcjonariuszy państwowych.
Na szczęście manifestacje swoich poglądów nie są jeszcze zakazane!