„Po co nam pokój, skoro nie ma w nim Rosji?”
Kisielow (zwany "ustnikiem Putina", szef należącej do rządu Rosji, międzynarodowej agencji informacyjnej Rossija Siegodnia) wydaje się przygotowywać widzów rosyjskiego kanału federalnego do wojny nuklearnej. Miejmy nadzieję, że świat zachodni nie da się zastraszyć!
contrast z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 75
- Odpowiedz
Komentarze (75)
najlepsze
Jeżeli masz taki wielki kraj, tyle bogactw a Twój kraj jest do d... bo ma g...any rząd, to niszczysz wszystkich którym może się udać, bo jeszcze Twoi obywatele polapia się, że nie musi być tak do d...py.
Nasze łodzie podwodne są w stanie wypuścić ponad pół tysiąca jądrowych głowic bojowych, co z całą pewności zniszczy USA i dodatkowo wszystkie kraje NATO. To według zasady: po co nam świat, jeśli nie ma w nim Rosji?
O RWSN (Wojska Rakietowe Przeznaczenia Strategicznego. Tu odsyłam do wikipedii) nawet nie będziemy mówić. Podsumowując, rosyjski potencjał jądrowy jest najmocniejszy na świecie. Obecnie cała rosyjska triada (z tego co sprawdziłem to chodzi o Nuclear
o ilewcześnie nie zatoną xd
IMO on używa słowa mir w znaczeniu świat a nie pokój.
Zastraszmy każdego dookoła wygrażając wojną
Zacznijmy wojnę
Przegrywajmy wojnę
Zacznijmy starszych wszystkich pozostałych wojną nuklearną
U Sowietów bez zmian… ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#!$%@? w kilka dni #!$%@?ł se życie.
Idi na #!$%@?! Niech siedzą w przedsionku, piwnicy, albo najlepiej na zewnątrz!
Po co nam świat, skoro jest w nim Rosja.