Panie, na Śląsku niby od 1go stycznia zakazali palenia węglem. I co? Poziom smogu taki sam, z kominów dalej się dymi, a straż miejska nie jeździ na interwencje bo COVID ( ͡°͜ʖ͡°)
Ale osobiście jestem za zakazem palenia węglem, ale jestem też przeciw zakazowi palenia drewnem. Kominek dobrze zmniejsza wilgoć, a poza tym jest dobrym "backupem" w przypadku blackoutu lub problemów z dostawami gazu. Gazu, ani
PS. Mam kolegę co ma nowoczesny dom. Pompy ciepła, wszystko na prąd, brak przewodu kominowego. Zastanawiam się co zrobi jak którejś zimy będzie blackout (a dużo wskazuje na to, że przy obecnym stanie polskiej energetyki, polskich elektrowni i zawirowań na świecie, takie zdarzenie jest dość prawdopodobne)?
@Antyradek: Bo kominek oznacza zbytek, a zbytek jest luksusowy. Świadczy, że właściciel nie żyje od pierwszego do pierwszego, lecz już kombinuje, co zrobić z pieniędzmi. Jeśli do tego grzeje gazem, to jest ogromna szansa, że nie wziął kredytu we frankach, czyli zamiast być generalnie życiowo w dupie, to sobie radzi. A takich ludzi należy do szpiku kości nienawidzieć!
W Norwegii słyszałam, że na prowincji w nowo zasiedlanych wolnostojących domach istnieje urzędowy WYMÓG instalacji piecyka na drewno, na wszelki wypadek. Nie wiem, czy to rzeczywiście prawda, ale to coś dokładnie odwrotnego do zakazu kominków.
Dokładnie! Ja normalnie palę gazem, bo jestem leniwy, a właśnie na wszelki wypadek to mam piec węglowy, dwie tony węgla oraz kominek i dwa kubiki buczyny.
gaz nie jest OZE, pompy cieplne też nie - biorąc pod uwagę bilans energetyczny. Panele w zimie - bez sensu, tylko drewno. Sezonowane, w dobrym nowoczesnym piecu, spełniającym wymagania unijnego Ekoprojektu - ma niższą emisję (także pyłów) niż kotły na gaz. Kraków w końcu przegra w sądzie pozwy o bezprawny całkowity zakaz opalania drewnem, jest on wprowadzony wskutek manipulacji lobbystów i braku wiedzy u radnych którzy go przegłosowali. Trzeba było „coś” zrobić,
Ja proponuję by zacząć rozważać czy nie powinien być zakazany w zimie odbiór śmieci raz w miesiącu jak to ma miejsce u mnie, pod samym wojewódzkim miastem. Nie kominek jest problemem, a #!$%@? śmieci, które musisz gromadzić, a za które #!$%@? płacisz krocie.
Komentarze (29)
najlepsze
Ale osobiście jestem za zakazem palenia węglem, ale jestem też przeciw zakazowi palenia drewnem.
Kominek dobrze zmniejsza wilgoć, a poza tym jest dobrym "backupem" w przypadku blackoutu lub problemów z dostawami gazu. Gazu, ani
@markhausen: Odpali pewnie agregat.
@markhausen: w zimie nie masz wilgoci w budynku jak jest sprawna wentylacja.
@slx2000: skoro:
taki dom ma bardzo niskie zapotrzebowanie energetyczne, zatem mógłbyś się bardzo zdziwić jak tanio można ogrzewać takie domy.
Klasyczne januszostwo.
Bo kominek oznacza zbytek, a zbytek jest luksusowy. Świadczy, że właściciel nie żyje od pierwszego do pierwszego, lecz już kombinuje, co zrobić z pieniędzmi. Jeśli do tego grzeje gazem, to jest ogromna szansa, że nie wziął kredytu we frankach, czyli zamiast być generalnie życiowo w dupie, to sobie radzi. A takich ludzi należy do szpiku kości nienawidzieć!
@urbu:
Dokładnie!
Ja normalnie palę gazem, bo jestem leniwy, a właśnie na wszelki wypadek to mam piec węglowy, dwie tony węgla oraz kominek i dwa kubiki buczyny.
@odzyskajdane: Właśnie, że jest i jest to najlepszy sposób ogrzewania domów.
Jeszcze spełniające. Co chwilę będe wychodzić coraz to bardziej restrykcyjne ograniczenia, a piece będą coraz droższe. UE dokręca śrubę
@Chris_Karczynski: To weszło w 2021, więc jeszcze trochę czasu zostało.