Przechorowałem COVID z reinfekcją
Podzielę się z Państwem swoim doświadczeniem i związanymi z tym przemyśleniami. Być może uratują Państwu życie. Ja o mało swojego nie straciłem. Zacznijmy od wyjaśnienia sobie, że ten wirus jest jak najbardziej prawdziwy ale to nie on jest najbardziej niebezpieczny. Bardziej niebezpieczni...
amaru-szakur z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 12
- Odpowiedz
Komentarze (12)
najlepsze
Witamina C, krople do nosa / cirrus, ibuprofen na gorączkę - tyle leków mi przepisywali na katar/przeziębienie/grypę.
Cały ten wpis to jedna wielka manipulacja emocjami. Podobał mi się fragment w którym Pan uznał lekarkę za specjalistkę tylko dlatego że podważała diagnozę poprzedniego lekarza ("łooo panieee kto to panu tak #!$%@?ł?"). Tak samo jak "pojawiają się
@amaru-szakur: A na jakiej podstawie ten certyfikat został wystawiony bo chyba nie na podstawie negatywnego testu CRP, który jak sam zauważyłeś po takim czasie nic by na ten temat nie powiedział bo mógł nosić jeszcze ślady zakażenia? Biorąc to pod uwagę na jakiej podstawie twierdzisz, że byłeś wolny od wirusa i nastąpiła reinfekcja a nie zwyczajny nawrót choroby po chwilowej poprawie? Pewnie badanie IGM/IGG
Tak się zastanawiam czy gdybyśmy pozwalali grypie się rozwijać „lecząc” ją takimi samymi procedurami czyli jedynie za pomocą witamin, a chorym zabraniali dostępu do lekarza czy jej śmiertelność też by oscylowała na poziomie 500 dziennie?
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora