Robot sprzątający utknął pod łóżkiem, a właściciel oskarżył gości o kradzież
Policję z Bartoszyc zaalarmował 73-letni mieszkaniec miasta. Powiedział, że po wizycie znajomych zniknął jego robot sprzątający o wartości 1 tys. zł. „Znajomi mężczyzny w trakcie przesłuchań twierdzili, że nie wiedzą nic na ten temat” – podała policja i podkreśliła, że zeznania te były prawdziwe.
reddin z- #
- #
- #
- #
- 2
Komentarze (2)
najlepsze
- Jak to, co się stało?
- No nie, po prostu nie przychodź.
- Ale co się stało, do cholery?
- Jak byłeś u nas ostatnio, to zginęło nam 150 złotych.
- Chyba nie myślisz, że to ja?
- No nie, pieniądze się znalazły, ale wiesz,