W 2019 r UM w Starachowicach przepuścił 62 tys zł na słodycze.
Kupowano min śliwki w czekoladzie, wiśnie w czekoladzie, orzeszki ziemne , galaretki cukrowe, mini arbuzy a także herbatę na poprawę pracy jelit. Dla porównania w sąsiednim Skarżysku w latach 2018-20 wydano miedzy 3-5k rocznie, Ostrowcu - 11-17k, a Kielcach 25-37k rocznie.
tomeks85 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 146
- Odpowiedz
Komentarze (146)
najlepsze
@romanin: Podejrzewam, że sporo tego było przeznaczone na promocje i kampanie. Oczywiście żadna z nich nie była o zdrowym odżywianiu.
Komentarz usunięty przez moderatora
Może jeszcze kurz z cukrem kupowali? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A na poważnie: rzetelność dziennikarska każe poprosić o komentarz drugą stronę, by dać możliwość wypowiedzi. I nie za tydzień-dwa, jak kolejne wydanie pójdzie do druku, tylko w tym samym wydaniu.
Dużo łatwiej przepłynąć ocean, niż ujść z życiem z centrum Kielc!
Kielce to SCYZORYKI. Tam biegle władają nożem: porozumiewają się nie słowami - tylko cięciami...
Reasunując: cena za kawę sprowadzaną z Kielc w pełni uzasadniona (wręcz: umiarkowana).( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wychodzi, że zeżarli 1240kg cukierków.
Zakładając kaloryczność na poziomie 500kcal na 100g, wychodzi nam, że 85 osób zaspokoiło swoje roczne zapotrzebowanie kaloryczne samymi cukierkami.
Albo tam pracują same tłuste świnie, albo coś tu nie gra.
Komentarz usunięty przez moderatora