Mireczki nie polecam dostawy z #castorama Bronowice w Krakowie.
Złożyłem zamówienie na materiały budowlane wraz z usługą dostawy z wniesieniem na 4 piętro w bloku bez windy. Bardzo miły Pan w Castoramie podliczył moje zamówienie oraz wyliczył koszt dostawy z wniesieniem według cennika Castoramy. Koszt materiału wynosił 750zł + dostawa z wniesieniem 1000zł. Materiał opłaciłem w kasie natomiast za transport oraz wniesienie miałem zapłacić dostawcy po wykonaniu usługi. Wszystko było ustalone, kwotę jaką miałem zapłącić dostawcy miałem zapisaną na zamówieniu i na taką cenę byłem przygotowany.
W dniu dostawy dzwoni do mnie kierowca i informuje, że wiezie do mnie materiały z Castoramy i pyta czy zostałem poinformowany jaki będzie koszt wniesienia, odpowiedziałem, zgodnie z tym co miałem zapisane na zamówieniu, że ta usługa ma wynieść 1000zł na co kierowca odpowiedział, że jakie 1000, że to co najmniej 1700 i że ktoś się pomylił. Pomyślałem spoko, pomyłki się zdarzają więc dzwonię do działu budowlanego Castoramy, w którym składałem zamówienie i dostałem informację, że koszt wniesienia jest taki jaki mam zapisany na zamówieniu i pracownik jeszcze dopyta kierownika działu i oddzwoni. W tym czasie oddzwonił do mnie kierowca, czy coś ustaliłem bo on nie wie czy ma jechać czy nie i powiedział, że w takim razie może się potargujemy i spotkamy się w połowie i że mam zapłacić 1400, odpowiedziałem że nie i że poczekam na odpowiedź kierownika działu. Po 5min dzwoni kierownik, że mam zapłącić tyle ile było wyliczone na zamówieniu. Oddzwoniłem do kierowcy i mówię jaka jest sytuacja że kierownik do mnie dzwonił i powiedział, że żadnej pomyłki nie ma i mam zapłącić tyle ile było ustalone przy składaniu zamówienia, kierowca dalej próbował coś narzekać, że to pomyłka i źle wyliczone i może w takim razie chociaż 2 stówki więcej tak żeby było 1200 bo on już wziął do pomocy swojego koleżkę i żeby on tez coś sobie zarobił. Odparłem, że nie bardzo mnie to interesuje i to nie ja wymyśliłem tą kwotę tylko pracownik castoramy a kierownik potwierdził. Ostatecznie po chwili lamentowania wnieśli mi cały materiał i jak doszło do rozliczania się zaczęła się kolejna dyskusja, że ten materiał był ciężki, że widziałem ile to wysiłku kosztowało, i w takim razie mógłbym dorzucić te 2 stówki, powiedział ok macie tutaj 200zł więcej ale w takim razie jedziemy teraz do castoramy żeby ktoś mi wystawił fakturę na tą usługę bo chce być pewny że od całej kwoty został zapłacony podatek, kierowca powiedział że on to nie wie i musi z szefem porozmawiać to powiedziałem że nie ma problemu proszę zadzwonić ja chcę na to fakturę. Ostatecznie powiedział że w takim razie czy jak odda mi te 200zł to czy będzie sprawa załatwiona - odpowiedziałem że tak, dostałem moje 200zł a kierowca z oburzeniem wyszedł z mieszkania.
Zakupy w #castorama jak najbardziej polecam, dowóz z wniesieniem odradzam i lepiej zapłacić osiedlowym Sebkom żeby pomogli.
#remontujzwykopem #remont
Komentarze (19)
najlepsze
@Heniuuu: Babuszka se 1,5 tony cementu zamówiła i co ona biedna zrobi bez cementu?
I dzięki za ten wpis, dodaję go do listy rzeczy wartych zapamiętania, żeby nie zostać wydymanym w tym kraju przez oszustów.
Dzięki i udanego remontu!